Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. JCK
|

Kanał Sueski. Blokujący kontenerowiec skonfiskowany. Chodzi o odszkodowanie

63
Podziel się:

Kontenerowiec Ever Given, który w marcu blokował Kanał Sueski, został tymczasowo skonfiskowany. Wszystko przez spór o odszkodowanie, jakie musi zapłacić jego japoński właściciel.

Kanał Sueski. Blokujący kontenerowiec skonfiskowany. Chodzi o odszkodowanie
Kontenerowiec Ever Given w marcu blokował Kanał Sueski (TikTok)

Sąd w Egipcie przyjął wniosek władz kanału w tej sprawie, gdyż wypłata odszkodowania w wysokości ok. 900 mln USD została opóźniona.

Właściciel kontenerowca, japońska firma leasingująca statki, ShoeiKisenKaishaLtd., chce znacznego obniżenia wypłaty odszkodowania, a negocjacje nad kwotą nadal trwają.

Japońska firma przekazała w środę agencji Kyodo, że negocjuje z SCA w sprawie obniżenia kwoty odszkodowania. "Nie jesteśmy jeszcze na etapie wypłacania" odszkodowania - powiedział jeden z przedstawicieli firmy.

Zobacz także: Wyjazd na majówkę? Zapomnij. Minister komentuje

ShoeiKisen jest w trakcie potwierdzenia, czy 900 mln USD, których żądają władze kanału, to odpowiednia suma.

Kontenerowiec obsługiwany przez tajwańską firmę Evergreen Marine Corp., zaklinował się na drodze wodnej 23 marca, powodując znaczne zakłócenia w ruchu. W sumie zablokował ponad 400 startów. Odblokowanie trwało 6 dni.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(63)
WYRÓŻNIONE
Kolesiostwo
4 lata temu
A co z egipskim pilotem który prowadzi statek przez kanał? Nie maja nic do zarzucenia temu panu koledzy z pracy?.Zaden statek nie ma prawa wpłynąc bez pilota. Araby szukają koziołka do wydojenia?
kapitan
4 lata temu
Statek zapewne aresztowano nie skonfiskowano panie dziennikarzu. Areszt statku nie jest jego konfiskatą tylko zakazem opuszczania portu czy kotwicowiska. Areszt na statek nakłada się gdy istnieją sporne należności do rozliczenia. Areszt jest zdejmowany gdy sprawę wyjaśni sąd lub gdy areszt zostanie zamieniony na inny rodzaj zabezpieczenia należności. Żeby nałożyć areszt na statek wystarczy np. niezapłacony rachunek za naprawę czy zakup paliwa. Nie jest to konfiskata. Nadal właścicielem jest ten sam podmiot tylko statkowi nie wolno opuścić wskazanego miejsca do czasu wyjaśnienia sprawy. Roszczenia zarządcy Kanału Sueskiego wydają się być mocno przeszacowane. Prawie 100% statków jednak przez kanał przepłynęło. Pojedyncze popłynęły dookoła Afryki. Do tego zwykle odszkodowanie opiera się na utraconym dochodzie a nie przychodzie. Egipt deklaruje że dochody z Kanału Sueskiego to około 5 mld USD rocznie. To daje około 14 milionów USD dziennie. Mamy więc powiedzmy 85 mln USD strat dochodu i jakieś poniesione koszty akcji ratunkowej. Kilka holowników, refuler, koparka, wysokiej klasy specjaliści... Dalej nie da się z tego wszystkiego wyliczyć razem więcej niż 200 mln USD. A chcą 950 mln USD. Trochę wiarygodność Egiptu jako partnera w biznesie żeglugowym przez kanał marnie tu wygląda. Szczególnie że samo zdarzenie trochę Egipt obciąża. W kanale statki mają egipskiego pilota. Przy tak ciężkich warunkach pogodowych - a wiało 8 w skali Beauforta i trwała pustynna burza może należało by zapewnić tak dużemu statkowi odpowiednią asystę holowników, szczególnie że opłaty za kanał są słone. Ryzyko żeglugi w takich warunkach pogodowych zawsze istnieje. Nie można w całości ryzyka przerzucić na armatora czy kapitana statku i tylko brać kasę za udawane zapewnianie bezpieczeństwa statku na drodze wodnej. Sprawa nie jest więc czarno-biała i poza sądem egipskim który jest tak niezależny jak trybunał konstytucyjny bantustanu - są jeszcze trybunały międzynarodowe choćby Międzynarodowy Trybunał Prawa Morza. Prawnikiem nie jestem ale sprawa będzie wyjaśniana na pewno dość długo.
stefan
4 lata temu
Co to za kanał że ma takie mielizny że pilot ich nawet nie zna? To właściciel kanału powinien zapłacić odszkodowanie armatorowi który nie mógł się wywiązać ze swoich umów.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (63)
psycholog
4 lata temu
Gdyby płynął przekopem Mierzei Wiślanej, do zdarzenia by nie doszło, gdyż ten nowoczesny kanał posiada niezawodny satelitarny system przeprowadzania kontenerowców, lotniskowców i okrętów podwodnych, wykluczający podobne zdarzenie. System składa się z 60 bezrobotnych, którzy podzieleni na dwie grupy, odpychają ręcznie płynący obiekt, aby ten trzymał się obranego kursu i nie obijał się o brzegi. Jedynym niebezpieczeństwem jest to że stan osobowy "nawigatorów" w następnym dniu po wypłacie wynosi czasem 50 procent i wtedy jedna z burt jednostki pływającej jest odpychana mocniej a ta druga słabiej. W konsekwencji grozi to poważną kolizją, gdyż jedna z burt statku może szorować o brzeg kanału, rozerwać ją a następnie pogrążyć całą jednostkę w głębinach kanału razem z połową stanu osobowego nawigatorów.
Eye
4 lata temu
czyli ubezpieczyciel wydymał armatora?... Jak przeważnie!!! ;)
Bolo
4 lata temu
Japończycy powinni aresztować egipski kontenerowiec lub tankowiec i zażądać tyle samo.
stoda
4 lata temu
Na Rydzyka, a to dopiero.
Gosc
4 lata temu
Szkoda że nie powiedzieli prawdy co znalezli w kontenerach że zatrzymano ten statek!- w kontenerach odkryto małe dzieci!!! , Zeby wymusic zapłate odszkodowania za kanał wystarczylo tylko zablokowac przepływ przez kanał dla tego operatora a nie zatrzymywac kontenerowiec!!! ponieważ zatrzymany jest z innego powodu - a właścicielem tej firmy jest Pani Clintonowa z USA !!!
...
Następna strona