Konto Kanye'go Westa zostało już raz zablokowane na Twitterze, ale wraz z przejęciem portalu społecznościowego przez Elona Muska, zakaz cofnięto. W ostatnim czasie kontrowersyjny raper prężnie udzielał się w internecie. Zamieścił w tweecie m.in. symbol łączący swastykę i gwiazdę Dawida.
Musk poproszony o interwencję
Działanie Kanye'go Westa wywołało oburzenie na Twitterze. Jeden z użytkowników poprosił Elona Muska o interwencję, aby raper zaprzestał swojej antysemickiej działalności. Według założyciela Tesli i SpaceX muzyk naruszył zasady portalu społecznościowego, w tym zapis o zasadzie przeciwko podżeganiu do przemocy.
Elon Musk za pośrednictwem Twittera poinformował, że konto Kanye'go Westa zostało zablokowane.
"Robiłem co w mojej mocy. Mimo to ponownie naruszył naszą zasadę zakazującą podżegania do przemocy. Konto zostanie zawieszone" - napisał Elon Musk.
Kanye West szokuje
Raper szokuje i tylko na tym traci. Money.pl informował w październiku, że Kanye West w związku ze swoimi kontrowersyjnymi wypowiedziami w ciągu paru tygodni stracił 1,5 mld dol. Na liście marek, które zerwały z nim współpracę, jest Gap, ale także Adidas, Balenciaga, agencja talentów Creative Artists Agency, J.P. Morgan, Media Rights Capital.
BBC donosi, że 1 grudnia West miał powiedzieć publicznie słowa, które chwalą Adolfa Hitlera. Po tym wydarzeniu szefowa Holocaust Educational Trust określiła je jako "odpychające i obrzydliwe". - Te komentarze w połączeniu z jego zweryfikowanym profilem i ogromną liczbą obserwujących mogą mieć niebezpieczne konsekwencje - powiedziała Karen Pollock.
Użytkownicy odchodzili z Twittera
Przejęcie Twittera przez Elona Muska, wzbudzało kontrowersje. Najbogatszy człowiek świata już przed transakcją sugerował, że nadejdą zmiany w polityce serwisu społecznościowego - chodzi m.in. o poluzowanie zasad wolności słowa. Niektórzy bali się, że te decyzje, jeśli zostaną faktycznie podjęte, mogą doprowadzić do szerzenia mowy nienawiści.
Musk przywrócił konta kontrowersyjnych osób, które w przeszłości zostały zablokowane. Oprócz Kanye'go Westa na Twittera powrócił także Donald Trump.
W obawie przed potencjalnym szerzeniem się mowy nienawiści, wiele osób z amerykańskiego świata show-biznesu postanowiło opuścić Twittera. Na taki krok zdecydowali się Sara Bareilles, Toni Braxton, Téa Leoni oraz Shonda Rhimes.