Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MAG
|
aktualizacja

Karali kierowców za brak biletu. Teraz muszą oddać im pieniądze

21
Podziel się:

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) zdecydował, że operator płatnych parkingów m.in. przy szpitalach musi oddać pieniądze kierowcom. Spółka nie uznawała reklamacji, błędnie informowała o sposobach ich składania, straszyła poniesieniem kosztów windykacyjnych i egzekucyjnych.

Karali kierowców za brak biletu. Teraz muszą oddać im pieniądze
Do UOKiK docierało wiele skarg na zasady działania parkingów prowadzonych przez WEIP na terenie całego kraju (Adobe Stock, Volodymyr)

WEIP jest operatorem parkingów komercyjnych, m.in. przy szpitalach i centrach handlowych. Jak informuje UOKiK, do urzędu docierały liczne skargi na praktyki tego przedsiębiorcy. Po przeprowadzonym postępowaniu Prezes UOKiK zobowiązał spółkę do zwrotu klientom pieniędzy za niesłusznie wystawione wezwania do zapłaty z powodu braku biletu parkingowego.

Przedsiębiorca miał nakładać opłaty dodatkowe, nawet jeżeli klient w złożonej reklamacji udowodnił, że dysponował w momencie wystawienia opłaty dodatkowej ważnym biletem parkingowym. Chodzi o sytuacje, gdy bilet nie był umieszczony w widocznym miejscu za szybą pojazdu, tylko np. spadł na wycieraczkę bądź konsument miał go cały czas przy sobie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polak stworzył potęgę - Panattoni to największy deweloper przemysłowy w Europie - Biznes Klasa #21

Karali kierowców za brak biletu. Muszą oddać im pieniądze

UOKiK dodaje, że "spółka stosowała w regulaminach zapisy, które wskazywały, że w przypadku nieuiszczenia opłaty dodatkowej przeciwko konsumentowi prowadzone będzie postępowanie windykacyjne i egzekucyjne, za które zawsze będzie musiał on zapłacić".

Twierdzenie spółki brzmiało kategorycznie i wskazywało na nieuchronność tych zdarzeń. Tak przekazywane, wprowadzało konsumentów w błąd i miało na celu wywołanie nieuzasadnionej obawy, której skutkiem było uiszczenie żądanych przez firmę opłat - czytamy w komunikacie.

Do WEIP rocznie trafiało kilka tysięcy reklamacji, a większość z nich miała być odrzucana - w wielu przypadkach - w ocenie UOKiK - niesłusznie. "Co istotne, spółka wprowadzała konsumentów w błąd także w kwestii sposobów składania reklamacji. Sugerowała, że można jedynie skorzystać z formularza na stronie internetowej lub wysłać list. Tymczasem reklamacja może mieć również inną formę, np. mailową bądź można ją złożyć osobiście" - podaje Urząd.

Liczba skarg na zarządców parkingów z roku na rok wzrasta, dlatego konsekwentnie weryfikujemy rzetelność tych przedsiębiorców. Nieustannie zaskakują nas przypadki obciążenia konsumentów opłatą, mimo że nie upłynął dopuszczalny czas parkowania czy ignorowanie zasadnych reklamacji, gdzie konsument był w stanie udowodnić posiadanie biletu parkingowego. Nie kwestionujemy systemu płatnych miejsc postojowych, ale niesłusznie naliczane opłaty dodatkowe i utrudnianie procesu reklamacji – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

WEIP – decyzja Prezesa UOKiK

Wszyscy kierowcy, którzy po 1 stycznia 2020 r. otrzymali wezwanie do wniesienia opłaty dodatkowej, mimo posiadania ważnego w czasie wystawienia wezwania biletu parkingowego z wypisanym numerem rejestracyjnym pojazdu, mogą liczyć na zwrot niesłusznie naliczonych opłat. Podobnie ci, którzy otrzymali takie wezwanie na wskazanych w zobowiązaniu parkingach, a jednocześnie ich reklamacja została negatywnie rozpatrzona, pomimo dołączenia dowodu w postaci ważnego biletu parkingowego. W razie trudności konsumenci mogą dochodzić od WEIP zwrotu pieniędzy powołując się na decyzję Prezesa UOKiK.

Jak podaje UOKiK, osoby, którym przysługuje zwrot środków i które złożyły reklamacje, zostaną o tym indywidualnie poinformowane. "Ponadto przedsiębiorca zmienił procedurę reklamacyjną oraz usunie z regulaminów, strony www i formularza wezwania do wniesienia opłaty dodatkowej, treści wprowadzające w błąd" - czytamy. Decyzja UOKiK jest prawomocna.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(21)
WYRÓŻNIONE
malek
9 miesięcy temu
Jeżeli bezprawnie pobierali pieniądze, to chyba jeszcze powinni zapłacić pokrzywdzonym zadośćuczynienie.
Emeryt
9 miesięcy temu
Jak gaździna postawiła szlaban na szlaku przebiegającym przez JEJ ziemię i pobierała opłaty to oburzenie na cały kraj, a tu jakaś firma "krzak" za wjazd pod szpital bierze legalnie kasę - i co? I cisza.
Gość2
9 miesięcy temu
Dlaczego nie podajecie nazwy przedsiębiorstwa ,miejscowości i parkingów na których okradali kierowców.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (21)
kulawy
3 miesiące temu
Ja jako osoba niepełnosprawna parkowałem często w Warszawie przy hali Mirowskiej zostawiałem samochód na miejscach poza kopertą, gdyż koperty ciągle były zajęte, przez dwa miesiące upatrzyli sobie mój samochód robiąc zdjęcia bez informacji mnie o zdarzeniu po jakimś czasie sumowali i egzekwowali pokaźne kwoty.
dark
9 miesięcy temu
A co ze sklepami które wynajmując powierzchnie pod parkingi czerpały nieuzasadnione korzyści?
malek
9 miesięcy temu
Jeżeli bezprawnie pobierali pieniądze, to chyba jeszcze powinni zapłacić pokrzywdzonym zadośćuczynienie.
WPR
9 miesięcy temu
Nie miałem biletu i poprosiłem o monitoring, że robiłem zakupy w sklepie żeby sądzie mieć dowód mojej obecności.
Emeryt
9 miesięcy temu
Jak gaździna postawiła szlaban na szlaku przebiegającym przez JEJ ziemię i pobierała opłaty to oburzenie na cały kraj, a tu jakaś firma "krzak" za wjazd pod szpital bierze legalnie kasę - i co? I cisza.
...
Następna strona