Karol Karski był gościem w programie poświęconym kwestii podwyżek cen prądu, emitowanym w Polsat News.
Zdaniem europosła PiS "w sposób oczywisty" przestaną obowiązywać wszystkie kontrakty, które spółki energetyczne zawarły z klientami na warunkach nieuwzględniających obniżki akcyzy i opłaty przejściowej. Czyli - mówiąc krótko - po wyższych cenach.
Polityk uważa, że skoro premier zapowiedział zmiany, to zarządy spółek muszą się jej podporządkować. I nie trafiały do niego wątpliwości posłów opozycji, którzy nie widzieli podstawy, na jakiej miałoby to nastąpić.
Dla Karskiego jest to proste. - Jeśli nie zrobią to ci prezesi tych spółek, to zrobią to ich następcy, którzy to wykonają. Każdy prezes spółki skarbu państwa, który nie wykona polecenia premiera, zostanie zdymisjonowany - powiedział europarlamentarzysta PiS.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl