Ludzkość rozwija się w kierunku nowych, bardziej efektywnych technologii. Trwająca obecnie transformacja energetyczna oparta jest na kilku filarach. Podstawowy - to odnawialne źródła energii. "Zgodnie ze średnimi cenami z 2021 roku energia z węgla jest 5 razy droższa niż ta pochodząca z wiatru. Ważne jest również zapewnianie bezpieczeństwa energetycznego. Wojna na Ukrainie pokazała, że surowce energetyczne podlegają geopolityce i stają się przedmiotem szantażu. OZE mogą tu pomóc"- mówił Jacek Łukaszewski. I trzecia rzecz - klimat, który się zmienia z uwagi na emisję gazów cieplarnianych. "60 proc. emisji tej, z którą mamy kłopot, pochodzi z produkcji energii. Czyli przejście na OZE zdejmie nam 60 proc. problemu związanego z dekarbonizacją" - dodał prezes Schneider Electric na obszar Europy Środkowo-Wschodniej.
Według niego nie tylko OZE są związane z transformacją energetyczną. Kolejnym elementem jest wyeliminowanie technologii wytwarzających energię ze spalania paliw kopalnych. "To coś, co my nazywany masową elektryfikacją. Silnik elektryczny, nie dość, że jest najtańszy, ma również najlepszy stosunek masy do mocy. W transporcie kolejowym ludzkość przeszła od pary, poprzez ropę, do elektryczności. Transport morski czy kołowy idą tą samą drogą" - mówił Jacek Łukaszewski.
Kolejnym filarem transformacji energetycznej jest digitalizacja. OZE ze względu na swoją naturę nie zawsze dają taką samą ilość prądu. "Ponieważ OZE są dynamiczne - zmieniają się w zależności od warunków atmosferycznych - potrzebujemy technologii cyfrowych, które pozwalają nam uelastycznić produkcję i odpowiednio przesyłać energię" - mówi prezes Schneider Electric Polska.
Według niego cyfryzacja energetyki pozwala zwizualizować zużycie energii, a co za tym idzie wyeliminować ewentualne straty, prąd zużywany niepotrzebnie. Szacuje się, że to może być nawet 30-40 proc.
Schneider Electric prowadzi badania związane z rodzimą transformacją energetyczną i tym, jak sobie z nią radzi polski biznes. "Nie stać nas na jej zaniechanie, to kwestia konkurencyjności" - powiedział Jacek Łukaszewski.
Zaznaczył, że obecnie koszt energii elektrycznej jest w Polsce najwyższy w Europie. "Wynotowałem sobie ceny na dzień 4 września, jedna megawatogodzina z dostawą na dzień następny kosztuje u nas 551 zł, a w Niemczech 342 zł. Jak wiemy, koszt energii przekłada się na wszystko: na transport, na chleb, na produkty konsumpcyjne" - mówił prezes Schneider Electric.
Na dodatek polska gospodarka jest dwa razy bardziej emisyjna niż wynosi średnia unijna. "Firmy takie jak moja, ale i dużo innych światowych firm, podejmują zobowiązania dotyczące redukcji emisji. Te zobowiązania dotyczą własnych działań, ale również działań poddostawców, podwykonawców, kupowanych produktów. Konkurencyjność, która była do tej pory rozumiana jako kosztowa i technologiczna, zyskuje nowy wymiar - w zakresie śladu węglowego" - powiedział Jacek Łukaszewski.
W Polsce Schneider Electric korzysta z polskich dostawców. "I jeśli dostawca odpowiada nam: nie mam planów w kwestii zeroemisyjności, albo: zajmę się tematem po roku 2030, to ma duże szanse wypaść z listy naszych dostawców. Wyłącznie ze względu na ślad węglowy" - podkreślił prezes Łukaszewski.
I dodał: "Rozumiem, że sprawiedliwa transformacja wymaga czasu i środków, ale biznes musi zachować konkurencyjność, bo od tego zależy nasz dobrobyt. Jak będziemy działać zbyt opieszale, to niestety >>wylejemy dziecko z kąpielą<<".
Prezes Schneider Electric na obszar Europy Środkowo-Wschodniej wziął udział w panelu dyskusyjnym "OZE - ile nas to kosztuje", który odbył się w trakcie drugiego dnia Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
Forum Ekonomiczne w Karpaczu jest największą konferencją gospodarczo-polityczną w Europie Środkowej i Wschodniej, miejscem, w którym od ponad 30 lat spotykają się ze sobą osoby o decydującym wpływie na losy Polski, Europy i Świata. W tegorocznej XXXII edycji, której hasło przewodnie to "Nowe Wartości Starego Kontynentu - Europa u progu zmian" bierze udział ponad 5 tysięcy uczestników z Europy, USA, Azji i Afryki.
Źródło informacji: PAP MediaRoom
Artykuł sponsorowany