Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|
aktualizacja

Karty MultiSport. Firma ma nadzieję odrobić choć część strat

3
Podziel się:

Wystawca najpopularniejszych kart sportowych – MultiSport – spodziewa się kilku trudnych miesięcy, ale ma też nadzieję, że uda się choć częściowo wyrównać straty.

Jeszcze przez kilka tygodni siłownie będą wyglądały właśnie tak
Jeszcze przez kilka tygodni siłownie będą wyglądały właśnie tak (East News, -)

Od ponad dwóch tygodni jedynymi formami aktywności, jakie możemy realizować, to spacery (już wkrótce – samotne) po okolicy lub ćwiczenia na dywanie.

Obiekty sportowe są zamknięte, a ich pracownicy – zatrudnieni w dużej mierze na umowach cywilnoprawnych bądź wprawdzie mających etat, ale zarabiający tak naprawdę na przeprowadzonych zajęciach – zostali na lodzie i zastanawiają się, czy za kilka tygodni będzie do czego wracać.

Uderza to w naturalny sposób w Benefit Systems, wystawcę popularnych kart MultiSport. Umożliwiają one uczestnictwo w zajęciach w setkach obiektów sportowych w całej Polsce. Spółka opublikowała we wtorek komunikat, z którego wynika, że drugi kwartał będzie, mówiąc wprost, spisany na straty.

Wysokość strat będzie zależała, rzecz jasna, od tego, jak długo potrwa zamknięcie obiektów sportowych.
Benefit ocenia, że skala tego wpływu ma zależeć m.in. od czasu trwania zamknięcia obiektów sportowych oraz skuteczności działań spółek z grupy w obszarze oszczędności kosztowych.

Zobacz także: Obejrzyj: Koronawirus zatrzymał turystykę. Idzie fala zwolnień

Sytuacja beznadziejna? Niekoniecznie. Firma spodziewa się, że straty poniesione w drugim kwartale uda się wyrównać dzięki oszczędnościom poczynionym przez oszczędności na kosztach bezpośrednio związanych z działalnością obiektów sportowych.

Benefit podał, że w związku z czasowym zamknięciem obiektów sportowych i klubów fitness zaproponuje klientom więcej zajęć w formule online, a w kwietniu zaoferuje pracodawcom i ich pracownikom rabaty lub dodatkowe usługi związane z korzystaniem z programu MultiSport.

Klienci i użytkownicy mają także możliwość dokonania zawieszenia kart sportowych do dnia ponownego otwarcia obiektów sportowych, a spółka od kwietnia nie będzie pobierała opłat za zawieszone karty.

Firma zapewniła, że nie zauważyła jakiegoś zmasowanego wypowiadania umów z pracodawcami, które oferują oni swoim pracownikom.

Benefit Systems miał 1,548 mln aktywnych kart sportowych na koniec I kwartału 2020 r. To wzrost – rok temu było ich 1,297 mln.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(3)
WYRÓŻNIONE
ja
5 lata temu
Oni już nieźle i tak zarabiają na takich jak ja, kupujących i niechodzących na żadne siłownie.
Moniś
5 lata temu
Odbije im się czkawką to pobieranie opłat za karnety mimo że siłownie zamknięte. U nas pół firmy blokuje u nich karnety i przechodzi do OK system
pan dorobkiew...
5 lata temu
Tranzyt zaczyna się u dzięciołka w jego dziupli z kinem domowym
NAJNOWSZE KOMENTARZE (3)
Moniś
5 lata temu
Odbije im się czkawką to pobieranie opłat za karnety mimo że siłownie zamknięte. U nas pół firmy blokuje u nich karnety i przechodzi do OK system
ja
5 lata temu
Oni już nieźle i tak zarabiają na takich jak ja, kupujących i niechodzących na żadne siłownie.
pan dorobkiew...
5 lata temu
Tranzyt zaczyna się u dzięciołka w jego dziupli z kinem domowym