"DGP" informuje, że jeśli wyrzucanie odpadów niezgodne z przepisami będzie narażać zdrowie społeczeństwa, sprawcom grozić będzie 25 lat więzienia. Natomiast za wyrzucanie śmieci na polu lub w lesie nowe przepisy przewidują od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Propozycja resortu zakłada też, że zmianie ulegną również kary za zaśmiecanie przestrzeni publicznej i gruntów rolnych. Po nowemu sprawca zapłaci od 300 do nawet 5 tys. złotych.
Ministerstwo dostrzega też problem pożarów składowisk, w wyniku których materiały wymagające kosztownych procedur były niszczone przez płomienie. Dlatego też zaostrzone mają być kary za nieodpowiednią utylizację odpadów.
Ministerstwo Klimatu chce ukrócić proceder powstawania tzw. dzikich wysypisk. Nowe przepisy mają zniechęcić do wyrzucania odpadów niezgodnych z przepisami zarówno pojedyncze gospodarstwa domowe, jak i przedsiębiorstwa.
Czytaj też: Nowe kary za śmieci. Do 8 lat kary za porzucanie odpadów niebezpiecznych. Projekt zmian
"Podwyższanie kar za zaśmiecanie przestrzeni publicznej i gruntów polnych, będzie miało efekt prewencyjny i zmniejszy skalę zjawiska niewłaściwego postępowania z odpadami" - tłumaczy resort, cytowany przez internetowy portal Radia Zet.
"Natomiast dodana sankcja w postaci administracyjnej kary pieniężnej za naruszenia dot. gospodarowania odpadami przez podmioty do tego nieuprawnione pozwoli na skuteczniejsze działania Inspekcji Ochrony Środowiska w obszarze zwalczania nielegalnych działań w gospodarce odpadami i będzie miało wymiar dyscyplinujący dla podmiotów działających w tej branży" - dodaje ministerstwo.