Choć rząd unika jak ognia słowa "lockdown", wiele gałęzi polskiej gospodarki nie działa normalnie. Restauracje i bary mogą jedynie dowozić jedzenie klientom. Szkoły działają online, a zamiast na siłowni o kondycję fizyczną trzeba zadbać we własnych czterech ścianach.
Nie wszystkich restrykcje dotknęły po równo. Bardzo mocno regulowany przez państwo hazard ciągle może działać bez większych przeszkód. Kasyna pozostają otwarte. Z wyłączeniem działających tam barów.
Czytaj więcej: RPP budowała napięcie, a efektów brak. Znamy za to nowe prognozy PKB i inflacji
O powody pozostawienia otwartych drzwi kasyn pytają posłowie opozycji. Bartosz Arłukowicz z PO pyta wręcz czy to świadoma decyzja rządu, czy "wynik powszechnie znanych jego kompetencji"?
O skandalu mówi były rzecznik i sekretarz generalny PO Paweł Graś.
Na stronie internetowej Casino Poland - dużej sieci kasyn działających w naszym kraju, można przeczytać komunikat: "Nasze kasyna pozostają otwarte i działają w niezmienionych godzinach".
Jednocześnie przedstawiciele sieci podkreślają, że ich priorytetem jest bezpieczeństwo klientów.
"Wprowadziliśmy szereg dodatkowych procedur bezpieczeństwa dotyczących gości oraz naszego personelu by uczynić Twój pobyt bezpiecznym".
Casino Poland zapewnia, że wszystkie najczęściej dotykane powierzchnie (np. klamki, automaty, żetony do gry, bandy, stoły, stoliki kawowe) są regularnie dezynfekowane. Noszenie osłon twarzy jest bezwzględnie wymagane podczas całego pobytu w kasynie. Klientom jest też mierzona temperatura przed wejściem.
Czytaj więcej: Polska gospodarka nie jest najbardziej odporna na kryzys. Druga fala COVID-19 wyhamuje odbicie
Nasuwa się jednak pytanie, dlaczego akurat kasyna wyłączone są z lockdownu, a np. sklepy meblowe muszą być zamknięte. Hazard przyciąga też wielu Polaków.
Warto podkreślić, że przy pierwszym lockdownie w marcu kasyna zostały zamknięte i taki stan trwał blisko dwa miesiące. Nie było wtedy taryfy ulgowej.