Jak informuje RMF FM, z lotniska im. Chopina nie wylecą dziś samoloty do Astany, Kijowa, Kopenhagi oraz Norymbergi. Tylko w przypadku rejsu do stolicy Kazachstanu chodzi o zawieszenie lotów Boeingów 737 Max.
Pozostałe trzy loty zostały odwołane z odrębnych przyczyn technicznych. PLL LOT nie podają publicznie dokładnych przyczyn odwołania tych lotów.
Początkowo LOT nie zamierzał uziemiać Boeingów 737 Max, ale po tym, jak kolejne kraje zabroniły latania tymi maszynami w swojej przestrzeni powietrznej, także państwowy przewoźnik wycofał je z użytkowania. Urząd Lotnictwa Cywilnego zakazał lotów nad Polską wszystkich samolotów z serii 737-8 MAX i 737-9 Max.
Decyzja LOT i ULC będzie obowiązywać do odwołania. Jak powiedział podczas konferencji prasowej rzecznik przewoźnika Adrian Kubicki, pasażerowie nie powinni odczuć skutków tej decyzji.
- Połączenia w miarę dostępności floty będą realizowane innymi typami samolotów. Będziemy informować o ewentualnych zmianach w rozkładzie - uspokajał we wtorek Kubicki.
Kilka godzin po decyzji LOT, EASA zdecydowała, że zawiesza wszystkie loty komercyjne tymi maszynami w przestrzeni powietrznej Europy. Dotyczy to również operatorów z krajów trzecich i lotów do, z i w obrębie Unii Europejskiej. Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego Unii Europejskiej również utrzyma zakaz do momentu odwołania.
Po katastrofie w Etiopii Boeing zmienia oprogramowanie samolotów 737 Max 8 i Max 9. Wymusiła to amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa. Dotyczy to również floty PLL LOT.
- Zmiany będą dotyczyły automatycznego systemu, który reaguje w przypadku stwierdzenia podejrzenia zjawiska przeciągnięcia w czasie lotu - mówił money.pl Adrian Kubicki, rzecznik spółki PLL LOT.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl