Kaufland Polska Markety miał przejąć część mienia od spółki Wanship. Chodziło o obiekt handlowy w Pasażu Świętokrzyskim w Kielcach, gdzie znajduje się sklep E.Leclerc. Do przejęcia jednak nie dojdzie, Kaufland wycofał się z tych zamiarów.
Jak przyznaje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, mogłoby to być niekorzystne dla klientów korzystających z kieleckich sklepów.
Zobacz więcej: Kaufland na celowniku. UOKiK ma uwagi do transakcji
Postępowanie weryfikujące przez UOKiK wykazało, że w tym przypadku koncentracja może doprowadzić do ograniczenia konkurencji. Dlatego Kaufland wycofał wniosek z urzędu.
- Koncentracja mogłaby doprowadzić do ograniczenia konkurencji na lokalnym rynku sprzedaży detalicznej artykułów konsumpcyjnych codziennego użytku w hipermarketach, supermarketach i dyskontach. Negatywnymi skutkami dla konsumentów mogłoby być m.in. ograniczenie swobody wyboru sieci handlowej, w której chcą robić zakupy - tłumaczył Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
Jak informuje UOKiK, zgodnie z dotychczasowymi orzeczeniami urzędów i organów monopolowych, teren rywalizacji dużych sklepów o klientów to obszar o promieniu do 10-15 minut jazdy samochodem. Według analiz urzędu taką odległość są w stanie pokonać konsumenci w poszukiwaniu hipermarketu, supermarketu lub dyskontu.
Urząd przypomina również, że według ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, "transakcja podlega zgłoszeniu do urzędu antymonopolowego, jeżeli biorą w niej udział przedsiębiorcy, których łączny obrót w roku poprzedzającym przekroczył 1 mld euro na świecie lub 50 mln euro w Polsce".