Przed kilkoma dniami Kaufland pochwalił się, że wprowadza w swoich sklepach usługi pocztowe. Taki ruch teoretycznie otwiera ogromne możliwości, głównie poprzez otwarcie sklepów w niedziele. Placówki pocztowe mają takie uprawnienia. Z tego statusu korzystają np. sklepy sieci Żabka czy Polo Market.
Na sieć natychmiast spadła ogromna krytyka, gorzkich słów nie szczędzili nawet hierarchowie kościelni. Pod naporem krytyki Kaufland nie otworzył sklepów w miniony weekend. Taką samą decyzję podjął także w tym, o czym informuje czytelnik money.pl, który odwiedził placówkę w Piastowie.
"Kaufland jeszcze zamknięty, choć gra muzyczka, a lektor mówi o elastycznych godzinach przyjęcia klientów. Na razie jednak od poniedziałku do soboty" - napisał i załączył zdjęcia zamkniętego sklepu.
Kaufland: nie zamykamy się na żadne z rozwiązań
Po decyzji sieci o wprowadzeniu usług pocztowych redakcja money.pl zwróciła się do firmy z pytaniami, czy to oznacza, że sklepy Kaufland będą otwarte we wszystkie niedziele. W odpowiedzi usłyszeliśmy, że firma wdrożyła w niektórych punktach usługi kurierskie już w 2019 roku.
- Decyzja o wprowadzeniu możliwości nadawania czy odbioru przesyłek we wszystkich placówkach Kaufland jest podyktowana rosnącą popularnością tej usługi. Potwierdzeniem tego jest ponad dwukrotny wzrost liczby obsłużonych przez nas paczek, jaki odnotowaliśmy w trakcie pandemii - tłumaczył nam Marcin Łojewski, członek zarządu Kaufland Polska.
- Jednocześnie przyglądamy się działaniom konkurencji, która coraz częściej decyduje się na prowadzenie sprzedaży w niedziele niehandlowe. Na razie nie zmieniamy sposobu funkcjonowania sklepów Kaufland, jednak nie zamykamy się na żadne z rozwiązań, które będzie odpowiadać na potrzeby naszych klientów - dodał nasz rozmówca.
Krytyka sieci
Choć sieć nie otworzyła sklepów ostatecznie w niedzielę, to jednak uchylenie furtki prawnej do tego ruchu wywołało lawinę komentarzy ze strony związkowców, polityków partii rządzącej oraz hierarchów kościelnych. Wszyscy wspomniani nie zostawili suchej nitki na firmie.
- Trudno jest zrozumieć takie działanie niemieckiej firmy, która wykorzystuje prawne "kruczki" do ominięcia przepisu, mającego w Polsce jednoznaczne uzasadnienie - podkreślała Małgorzata Jacyna-Witt, cytowana przez portal wszczecinie.pl.
- Siewcami pokoju społecznego nie są ci, którzy omijając ustawę o ograniczeniu handlu w niedzielę, obowiązującą w pełni dopiero od wiosny 2020 roku - wtórował jej metropolita katowicki abp Wiktor Skworc, który wypowiedział te słowa w trakcie pielgrzymki w Piekarach Śląskich. Skrytykował też "zachodnią praktykę" krajów europejskich, czyli otwieranie centrów handlowych w niedziele pod pretekstem świadczenia usług pocztowych.