- Te zwykłe ludzkie sprawy zawarliśmy w naszym programie "Twoja Polska". To jest mój i wasz program - zapowiedziała Małgorzata Kidawa Błońska, która w piątek przedstawiła program wyborczy KO pod hasłem: "Jutro może być lepsze".
Zwróciła się również do konkretów politycznych. - Panie premierze, panie prezesie. Nie jest wcale tak różowo jak w waszych spotach. nie wystarczy w programach TV pokazywać że wszystko wygląda wspaniale. Polski nie naprawia się w telewizji. Wyjdźcie z limuzyn, wyjdźcie zza ochroniarzy i posłuchajcie, co mówią ludzie - wmówiła.
Jak zaznaczyła podczas przemówienia, program musi być żywy i dlatego jej ugrupowanie zamierza rozmawiać z ludźmi i odpowiadać na potrzeby społeczne.
- W tym programie nie chodzi o nasze ambicje - mówiła Kidawa Błońska. - To co zostało ludziom dane nie zostanie im zabrane - podkreśliła.
Emerytura bez PIT dla pracujących i dodatki dla seniora
- Myślimy mocno o seniorach. Również tych mniej sprawnych - podkreślała Kidawa-Błońska.
13 emerytura zagwarantowana ustawowo co roku. Comiesięczne czeki senioralne do 1000 zł i zwolnienie pracujących seniorów z PIT - to propozycje od KO dla emerytów.
Dodatkowo każdy, kto przepracuje 40 lat, ma otrzymać od państwa pakiet akcji spółek państwowych o wartości 10 tys. zł. Jeśli natomiast przepracowałby 50 lat, pakiet ten zawarłby akcje o wartości 20 tys. zł.
KO obiecuje również bezpłatne leki i lepszy dostęp do lekarzy. Chce walczyć z kolejkami do specjalistów i trudną sytuacją na SOR-ach.
- Potrzebne są większe pieniądze, aby zatrzymać lekarzy w kraju - stwierdziła prof. Alicja Chybicka.
Zmiany w podatkach
Zwolnienie pracujących emerytów z PIT to jednak nie jedyne zmiany w podatkach zapowiadanych przez KO.
- Przedsiębiorcy są gnębieni. Stworzymy i przejrzyste prawo podatkowe. Firmy nie będą opodatkowane podatkiem CIT, podatkiem od zysku firm, o ile pieniądze zostaną w tych firmach i będą służyć rozwojowi - stwierdza Kidawa-Błońska.
Wątek ten uzupełniła później Izabela Leszczyna. - Praca musi się opłacać - zapowiedziała. KO obiecuje 614 zł miesięcznie - to bonus aktywizujący dla najmniej zarabiający. Nie ma być to koszt pracodawcy.
- Zyskają wszyscy pracujący, bo płaca musi się opłacać. Obciążymy daniny publiczne pracy z 50 do 35 proc. - deklarował Leszczyna.
KO obiecuje również zrównać płace kobiet i mężczyzn na tych samych stanowiskach. - Alimenty będą regularnie ściągane. Wprowadzimy dwumiesięczny, płatny urlop tacierzyński - wymieniała Kidawa-Błońska.
Skąd KO pieniądze? Dywidendy z zysków spółek ze Skarbu Państwa mają być wyższe, a ograniczenie wydatków Kancelarii Premiera znacznie większe, to właśnie stąd ma pochodzić część środków.
Darmowy internet i koniec abonamentu
Propozycją dla młodych jest darmowy internet dla młodzieży do 24 roku życia.
KO zapowiada również naprawę mediów publicznych i likwidację abonamentu.
Katarzyna Lubnauer zapowiedziała również podwyżki dla nauczycieli i zmiany w szkołach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl