Pytanie o to powstającą fabrykę polskich samochodów elektrycznych Izera padło w poniedziałek, podczas konferencji prasowej w Dobieszowicach w województwie śląskim. "To pytanie powinno być przede wszystkim skierowane do zarządu, do rady nadzorczej, do odpowiednich ciał korporacyjnych"- odpowiedział premier. Według niego fabryka powstaje "we współpracy z renomowanymi, międzynarodowymi dostawcami, którzy doskonale się na tym znają".
Premier dodał, że woli, aby proces powstawania pierwszego polskiego elektryka odbywał się w sposób rzetelny, a poszczególne parametry planu biznesowego były dokładnie weryfikowane, niż aby "coś powstało pół roku szybciej, ale później trudniej będzie realizować cały projekt, cały program" – zaznaczył.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zgodnie z harmonogramem budowa Izery ma ruszyć w 2025 roku
Przypomnijmy, prototyp polskiego samochodu elektrycznego o nazwie Izera jest opracowywany przez firmę ElectroMobility Poland. Spółka powstała w październiku 2016 roku i była inicjatywą czterech polskich koncernów energetycznych: PGE, Energi, Enei oraz Tauronu, które objęły po 25 proc. kapitału akcyjnego. Zgodnie z harmonogramem zaprezentowanym w listopadzie 2022 roku uruchomienie fabryki samochodów elektrycznych Izera w Jaworznie planowane jest na grudzień 2025 r. Koszt budowy fabryki szacowany jest na 6 mld zł.
W listopadzie 2022 roku informowaliśmy, że Izera będzie polsko - chińska. Spółka ElectroMobility Poland (EMP) i największa prywatna chińska grupa motoryzacyjna podpisały wówczas umowę licencyjną, w ramach której Geely udostępni spółce, dedykowaną dla samochodów elektrycznych platformę SEA (Sustainable Experience Architecture) - poinformował prezes EMP Piotr Zaremba. Geely Holding zostaje partnerem technologicznym pierwszej generacji pojazdów EMP, wprowadzonych na rynek pod marką Izera.