"Platforma Vinted przetrzymuje pieniądze za sprzedaż rzeczy" - napisała do nas jedna czytelniczek za pośrednictwem platformy dziejesie.wp.pl. Podkreśliła, że - zgodnie z polityką firmy - pieniądze powinny trafić do wirtualnego portfela w ciągu dwóch dni roboczych. "Pieniędzy nie ma i odpowiedzi na zadawane pytania też nie ma" - stwierdziła.
Vinted potwierdza: był problem z płatnościami
W odpowiedzi na pytania money.pl Magdalena Szlaz Communication & PR Manager w Vinted Polska zaznaczyła, że pieniądze trafiają do sprzedawcy w ciągu pięciu dni roboczych, a nie dwóch. Zarazem potwierdza, że problem z transferem środków rzeczywiście się pojawił.
Z powodu problemu technicznego, zgłoszonego przez nasz serwis płatniczy, środki zgromadzone w portfelu niektórych użytkowników wyświetlały się jako "oczekujące" zamiast "dostępne", w związku z czym nie można było ich wypłacić. Wspólnie z naszym dostawcą usług płatniczych wypracowaliśmy rozwiązanie w celu usunięcia błędu i mamy przyjemność potwierdzić, że wszystkie usługi działają już poprawnie - zapewnia nas przedstawicielka firmy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodaje, że w sprawie tego problemu pojawił się specjalny wpis w Centrum pomocy wyjaśniający użytkownikom zaistniałą sytuację. Ponadto osoby dotknięte tym problemem mogą liczyć na bezpłatne skorzystanie z usługi "Podbicie", która poprawia widoczność oferowanych produktów, a w normalnych okolicznościach jest płatna.
- Przepraszamy naszych użytkowników, którzy zostali narażeni na stres i niepewność związaną z mającym miejsce incydentem - mówi Magdalena Szlaz.
UOKiK: otrzymywaliśmy zgłoszenia od klientów w tej sprawie
Zwróciliśmy się też w tej kwestii do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W odpowiedzi na nasze pytania Departament Komunikacji UOKiK potwierdza, że w czerwcu otrzymał w tej sprawie "kilkadziesiąt zgłoszeń".
W związku z sygnałami skontaktowaliśmy się ze spółką. Jej zdaniem przyczyną problemów były błędy techniczne występujące po stronie dostawcy płatności, z którym Vinted współpracuje. Problemy te zostały rozwiązane, a konsumenci mogą obecnie wypłacać pieniądze ze sprzedaży na platformie. Spółka wskazała, że konsumenci dotknięci problemami z przetwarzaniem płatności otrzymali rekompensatę w postaci darmowej usługi "Podbicia" na trzy dni - czytamy w odpowiedzi.
Przypomnijmy, że w maju UOKiK nałożył karę na Vinted w wysokości 5,3 mln złotych. Urząd zarzucił firmie brak informacji w dwóch kwestiach: o warunkach odblokowania pieniędzy ze sprzedaży i o tym, jak nie dopłacać do "Ochrony Kupującego". Spółka zapowiedziała, że będzie się odwoływać od tej decyzji.
Jednocześnie UOKiK w odpowiedzi na nasze pytania podkreślił, że problemy z wypłacaniem pieniędzy pojawiły się już po kontroli Urzędu w firmie i tym samym nie wpłynęły one na wspomnianą wyżej karę.