Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
KRO
|
aktualizacja

Klienci nie mogli wypłacić pieniędzy. Vinted się tłumaczy

39
Podziel się:

Nie można wypłacić pieniędzy za sprzedane rzeczy na Vinted - alarmuje money.pl jedna z czytelniczek. Firma w odpowiedzi na nasze pytania przyznaje, że rzeczywiście pojawił się problem z przelewami, choć zaznacza, że nie jej po stronie. Zapowiada też, że klienci dotknięci tym problemem otrzymają za darmo dostęp do jednej z płatnych usług.

Klienci nie mogli wypłacić pieniędzy. Vinted się tłumaczy
Na platformie Vinted pojawiły się problemy z wypłatą pieniędzy (dobreprogramy, Karolina Kowasz)

"Platforma Vinted przetrzymuje pieniądze za sprzedaż rzeczy" - napisała do nas jedna czytelniczek za pośrednictwem platformy dziejesie.wp.pl. Podkreśliła, że - zgodnie z polityką firmy - pieniądze powinny trafić do wirtualnego portfela w ciągu dwóch dni roboczych. "Pieniędzy nie ma i odpowiedzi na zadawane pytania też nie ma" - stwierdziła.

Vinted potwierdza: był problem z płatnościami

W odpowiedzi na pytania money.pl Magdalena Szlaz Communication & PR Manager w Vinted Polska zaznaczyła, że pieniądze trafiają do sprzedawcy w ciągu pięciu dni roboczych, a nie dwóch. Zarazem potwierdza, że problem z transferem środków rzeczywiście się pojawił.

Z powodu problemu technicznego, zgłoszonego przez nasz serwis płatniczy, środki zgromadzone w portfelu niektórych użytkowników wyświetlały się jako "oczekujące" zamiast "dostępne", w związku z czym nie można było ich wypłacić. Wspólnie z naszym dostawcą usług płatniczych wypracowaliśmy rozwiązanie w celu usunięcia błędu i mamy przyjemność potwierdzić, że wszystkie usługi działają już poprawnie - zapewnia nas przedstawicielka firmy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Amerykańskie wojsko na zakupach w Polsce. "Potrzebują niemalże wszystkiego"

Dodaje, że w sprawie tego problemu pojawił się specjalny wpis w Centrum pomocy wyjaśniający użytkownikom zaistniałą sytuację. Ponadto osoby dotknięte tym problemem mogą liczyć na bezpłatne skorzystanie z usługi "Podbicie", która poprawia widoczność oferowanych produktów, a w normalnych okolicznościach jest płatna.

- Przepraszamy naszych użytkowników, którzy zostali narażeni na stres i niepewność związaną z mającym miejsce incydentem - mówi Magdalena Szlaz.

UOKiK: otrzymywaliśmy zgłoszenia od klientów w tej sprawie

Zwróciliśmy się też w tej kwestii do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W odpowiedzi na nasze pytania Departament Komunikacji UOKiK potwierdza, że w czerwcu otrzymał w tej sprawie "kilkadziesiąt zgłoszeń".

W związku z sygnałami skontaktowaliśmy się ze spółką. Jej zdaniem przyczyną problemów były błędy techniczne występujące po stronie dostawcy płatności, z którym Vinted współpracuje. Problemy te zostały rozwiązane, a konsumenci mogą obecnie wypłacać pieniądze ze sprzedaży na platformie. Spółka wskazała, że konsumenci dotknięci problemami z przetwarzaniem płatności otrzymali rekompensatę w postaci darmowej usługi "Podbicia" na trzy dni - czytamy w odpowiedzi.

Przypomnijmy, że w maju UOKiK nałożył karę na Vinted w wysokości 5,3 mln złotych. Urząd zarzucił firmie brak informacji w dwóch kwestiach: o warunkach odblokowania pieniędzy ze sprzedaży i o tym, jak nie dopłacać do "Ochrony Kupującego". Spółka zapowiedziała, że będzie się odwoływać od tej decyzji.

Jednocześnie UOKiK w odpowiedzi na nasze pytania podkreślił, że problemy z wypłacaniem pieniędzy pojawiły się już po kontroli Urzędu w firmie i tym samym nie wpłynęły one na wspomnianą wyżej karę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(39)
WYRÓŻNIONE
mark
3 lata temu
To nie był pierwszy raz , robią to notorycznie . Nie wiem dlaczego istnieją takie firmy .
Ryba
3 lata temu
Cwaniakuja dłużej trzymajac pieniadze na swoim kacie w celach prowizji % , cwaniaki …
Luiza
rok temu
Jestem na Vinted prawie dwa lata, nigdy nie miałam żadnych problemów, nie sprzedaję dużo, sporadycznie. W tej platformie pracują różni ludzie a wśród nich mogą być też oszuści wyłudzający dane, które mogą przekazywać dalej. Miecie to na uwadze. Kilka dni temu otrzymałam od Vinted wiadomość, że mam wysłać im screen/kopię dowodu tożsamości w celu weryfikacji, ponieważ przekroczyłam niby pułap / sprzedałam 5 może 6 rzeczy za grosze / i muszą zablokować zarobione pieniądze ze sprzedaży. BZDURY!!! Szukają naiwnych... Po pierwsze: nigdy nie wysyłajcie takich danych m.in. ksero dowodu ani na Vinted ani nigdzie indziej, ponieważ już po drodze hakerzy mogą te dane przechwycić. Ludzie - Nikt nie ma prawa o takie dane Was prosić! Każda platforma, która zauważa oszustwa wie gdzie ma je zgłaszać. Czepianie się uczciwych ludzi pod pretekstem wyłudzenia danych nie mającym uzasadnienia powinna wzbudzić Waszą czujność. Po drugie: do weryfikacji służy adres mailowy lub telefon, który podaje się na początku, podczas zakładania konta. Dziwię się, że na tak dużą skalę zablokowanych pieniędzy nikt dotąd nie zareagował. To kradzież zarówno tożsamości jak też zarobionych pieniędzy, nawet tych groszowych jak 15 czy 20 PLN. Wstyd!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (39)
Bombelek
5 miesięcy temu
Znowu mam tak samo mam 90 zł do wypłacenia od 5 dni te pieniądze są w środkach oczekujących i nie wiem jak to naprawić pisze do nich już 5 dzień i żadnej odpowiedzi
Kasia7111
12 miesięcy temu
Zablokowali mi wypłatę środków, bo przekroczyłam jakiś pułap. Proszą o weryfikację, ale jak chcę jej dokonać, to wyskakuje powiadomienie ,że weryfikacja jest w toku ,mimo ,że nic im nie wysłałam. Co robić?
Gosia
rok temu
U mnie jest dokładnie to samo..W portfelu na Vinted są pieniądze gdy chciałam je wypłacić to prosili o weryfikację tożsamości z dowodu i kopia z zakupu na Vinted z moimi danymi szczerze to trochę jak wyłudzenie danych osobowych gdyż wcześniej moja weryfikacja tożsamości powiodła się a jeśli chodzi o wypłatę środków na konto to już odrzucają.Dla mnie to skandal
1975
rok temu
Trzeba zrobić pozew zbiorowy do sądu nie ma innego wyjścia
Justyna
rok temu
Ja nie mam pieniędzy od maja , piszę i zero odpowiedzi. Co z tym zrobić?
...
Następna strona