Indyjska Dyrekcja ds. Egzekwowania Prawa (główna agencja zajmująca się śledztwami finansowymi w tym kraju) oskarżyła filię producenta smartfonów Xiaomi o łamanie prawa dewizowego poprzez dokonywanie "nielegalnych przekazów pieniężnych" – informuje CNN.
Indyjscy oficjele twierdzą, że Xiaomi India, działając zgodnie z instrukcjami firmy macierzystej, "przekazała walutę obcą o równowartości 55,5 miliarda rupii (czyli 726 milionów dolarów) trzem podmiotom z siedzibą za granicą, w tym jednemu podmiotowi z grupy Xiaomi, pod pozorem opłaty licencyjnej" – informuje CNN.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Indie zajęły konta oddziału Xiaomi
Xiaomi rozpoczęło swoją działalność w Indiach w 2014 roku. Zdaniem indyjskich władz rok później zaczęła przekazywać pieniądze. Władze indyjskie zajęły teraz równowartość tej kwoty na kontach bankowych oddziału chińskiej firmy.
Xiaomi India zamawia całkowicie wyprodukowane zestawy komórkowe i inne produkty od producentów w Indiach. Xiaomi India nie korzystało z żadnych usług od trzech podmiotów z siedzibą za granicą, którym przekazano takie kwoty - informuje agencja cytowana przez CNN.
Agencja zarzuciła również firmie przekazywanie "wprowadzających w błąd informacji bankom podczas przekazywania pieniędzy za granicę".
Firma Xiaomi India poinformowała w oświadczeniu, że "wszystkie nasze działania są w pełni zgodne z lokalnym prawem i przepisami". W sobotnim wpisie na Twitterze firma stwierdziła, że jest przekonana, iż płatności z tytułu tantiem i oświadczenia złożone w banku były "zgodne z prawem i prawdą". Płatności dokonano za "licencjonowane technologie i prawa własności intelektualnej wykorzystywane w naszych produktach w wersji indyjskiej".