Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

KNF uchyliła decyzję wobec marketów Alma, ale nałożyła kolejną karę

4
Podziel się:

Komisja Nadzoru Finansowego uchyliła zaskarżoną decyzję nakładającą na Alma Market SA karę pieniężną w wysokości 500 tysięcy złotych. Jednocześnie Komisja nałożyła na spółkę karę pieniężną w wysokości 475 tysięcy złotych.

KNF uchyliła decyzję wobec marketów Alma, ale nałożyła kolejną karę
(PAP, Marcin Obara)

W lutym 2019 r. Komisja Nadzoru Finansowego nałożyła na Alma Market SA w upadłości karę w wysokości 500 tys. zł za nieprawidłowości przy publikacji raportów półrocznych i rocznych w 2016 roku. KNF wykryła bowiem "wielokrotne naruszenie przez Spółkę obowiązków informacyjnych".

"Biorąc pod uwagę zarówno liczbę dokonanych naruszeń, jak i ich wagę, wskazać należy, iż uczestnicy rynku kapitałowego przy podejmowaniu decyzji odnośnie zaangażowania w akcje Spółki środków pieniężnych, bazowali na informacjach, które nie były kompletne i rzetelne, i nie pozwalały na prawidłową ocenę sytuacji finansowej spółki" - napisała wtedy KNF w komunikacie.

Następnie w drugiej połowie stycznia 2020 r. KNF nałożyła kary pieniężne na Jerzego Mazgaja i Mariusza Wojdona, byłych członków zarządu Alma Market, za rażące naruszenia obowiązków informacyjnych przez spółkę, w okresie, w którym pełnili oni swoje funkcje.

Zobacz także: Nie tylko Biedronka. Kolejne sieci handlowe na celowniku UOKiK

Obaj złożyli wnioski do KNF o ponowne rozpatrzenie jego sprawy.

1 września Komisja wydała decyzję w postępowaniu odwoławczym dotyczącym nałożenia półmilionowej kary na spółkę. Uznała, że "nie stwierdziła nieprawidłowości, zarówno na płaszczyźnie ustalenia stanu faktycznego sprawy, jak i w zakresie zastosowania do jego oceny przepisów prawa".

- Postępowanie odwoławcze w pełni potwierdziło, że spółka nienależycie wykonywała obowiązki informacyjne w zakresie sprawozdawczości finansowej" – czytamy w decyzji.

Choć Komisja podtrzymuje, że Alma dopuściła się naruszeń wskazanych w treści zaskarżonej decyzji, to mimo wszystko uchyliła w całości decyzję z dnia 12 lutego 2019 r., Wyjaśniła, że "wynika [to] ze zmiany wysokości orzeczonej zaskarżoną decyzją kary pieniężnej z uwagi na aktualną sytuację finansową spółki".

Nie znaczy to, że Alma nie zapłaci nic. W tej samej decyzji KNF nałożyła na nią karę pieniężną w wysokości 475 tysięcy złotych.

Najpierw pasmo sukcesów...

Jeszcze kilkanaście lat temu markety sieci Alma były jednymi z bardziej eleganckich sklepów spożywczych, w jakich mogliśmy robić zakupy. Początkowo delikatesy znajdowały się tylko w dużych miastach, z czasem sieć zaczęła wchodzić również do mniejszych miejscowości. To właśnie nadmiernie szybki rozwój mógł być gwoździem do trumny sieci.

Zanim jednak pojawiły się kłopoty, Alma przyciągała wszystkich, którym nie wystarczyła oferta osiedlowych marketów. Prawdziwe francuskie sery, egzotyczne owoce, włoska szynka – to wszystko było od ręki dostępne.

Suchą stopą Alma przeszła przez kryzys gospodarczy, za którego początek przyjmuje się 2008 rok. Wysokie ceny nie powstrzymywały klientów, sieć spokojnie inwestowała. Wtedy zresztą W 2008 roku powstał sklep internetowy Alma24, który realizował zamówienia z dowozem do domu oraz oferował program lojalnościowy "Klub Konesera". 2009 r. Alma kończyła z 28 placówkami w różnych regionach.

Sytuacja zaczęła się komplikować w 2014 r. Wtedy po raz ostatni spółka odnotowała zysk.

...na koniec zaskakujące kulisy likwidacji

We wrześniu 2016 roku Alma Market złożyła wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego. Władze spółki uznały, że restrukturyzacja jest niezbędna w celu poprawy sytuacji finansowej oraz uniknięcia upadłości.

W ramach restrukturyzacji zaplanowano zwolnienie ponad 1300 pracowników z nierentownych oddziałów oraz z centrali. Część z nich przez wiele miesięcy dopominała się o zaległe wynagrodzenie.

W 2017 r. właściciel sklepów sieci Alma Market złożył wniosek o upadłość. Było to następstwo orzeczenia sądu, który umorzył postępowanie sanacyjne (naprawcze) wobec spółki. Samo postępowanie dawało Almie rok, aby sieć stanęła na nogi. Zmiana decyzji sądu przesądziła, o ogłoszeniu upadłości przez przedsiębiorstwo.

– Alma Market S.A. w restrukturyzacji, informuje, że w związku z wydanym nieprawomocnym postanowieniem o umorzeniu postępowania sanacyjnego, podjęła decyzję o sporządzeniu wniosku o upadłość Spółki obejmującej likwidację majątku – napisała spółka w komunikacie giełdowym spółki.

Sprawa była zaskakująca o tyle, że zaledwie kilka dni wcześniej nowy właściciel, znany biznesmen Tomasz Żarnecki nabył w Almie Market 49,72 proc. kapitału zakładowego. Oznacza to, że otrzymał on 40,86 proc. liczby głosów na walnym zgromadzeniu spółki. Przedsiębiorca zadeklarował sieci pomoc w wysokości 24 mln zł, a akcje Almy rosły o 35 proc.

Wcześniej właścicielem Almy był twórca sieci, Jerzy Mazgaj. Na kilka tygodni przed orzeczeniem sądu biznesmen systematycznie wyzbywał się swoich akcji. Przestał też zarządzać firmą.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(4)
WYRÓŻNIONE
Ben
4 lata temu
A ja bym chciał wiedzieć czy Delikatesy Alma powrócą kiedyś takie jakie były. Mimo wszystko bardzo mi ich brakuje.
Wierzyciel.
4 lata temu
BENEDICTUS Memes z Tyńca , będzie to samo . braciszkowie szykujcie się - bekniecie za przekrety ze swoim prezesem , i to juz niedługo .
Jeszcze ktoś?
4 lata temu
Najważniejsze, że udało się z handlu w Polsce wygonić Anglików i Polaków.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (4)
Ben
4 lata temu
A ja bym chciał wiedzieć czy Delikatesy Alma powrócą kiedyś takie jakie były. Mimo wszystko bardzo mi ich brakuje.
Adam
4 lata temu
Byłem niemalże skazany na "Almę" przez kilka lat... Mieszkałem dosłownie parę kroków od niej. Był to po prostu jedyny sklep spożywczy w pobliżu, do którego mogłem dostać się na piechotę. Traktowałem zatem ją jak "Biedronkę"... Kupowałem nawet mąkę i cukier.Nie wyobrażam sobie jednak, żeby ktoś miał tam dojeżdżać z daleka. Ceny nie zachęcały. Tak, widziałem tam trochę snobów. "Almy" się skończyły, kiedy powstały nieźle zaopatrzone dyskonty. Klienci przenieśli się gdzie indziej. Skoro i tak trzeba było wsiąść do samochodu, postać w korku? Ludzi w Polsce nie stać na snobizm. Wszystko się skończyło, kiedy atrakcje się znudziły nawet bogatym... Jak długo można żreć włoskie szynki? Resztę załatwiły różne "galerie". A poza tym jedzenie jest normalną sprawą, nie da się go traktować jak wyprawę do teatru. Wygrała normalność.
Jeszcze ktoś?
4 lata temu
Najważniejsze, że udało się z handlu w Polsce wygonić Anglików i Polaków.
Wierzyciel.
4 lata temu
BENEDICTUS Memes z Tyńca , będzie to samo . braciszkowie szykujcie się - bekniecie za przekrety ze swoim prezesem , i to juz niedługo .