Komisja wszczęła postępowanie w związku z podejrzeniem niewykonania przez spółkę obowiązku, o którym mowa w art. 17 ust. 1 w zw. z art. 7 Rozporządzenia MAR1, poprzez brak niezwłocznego podania do wiadomości publicznej informacji poufnej o - ustalonych przez strony negocjacji, zakończonych 10 maja 2022 roku - kluczowych warunkach i strukturze transakcji sprzedaży przez spółkę 100 proc. udziałów spółki RE Trading OOO" - poinformował KNF w komunikacie.
"Informujemy, że w dniach 8-10 maja 2022 r. trwały negocjacje pomiędzy spółką a inwestorem, w trakcie których ustalane były warunki potencjalnej transakcji. Szczegółowa treść umowy sporządzana była w kolejnych dniach" - czytamy w oświadczeniu LPP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
LPP przekazało, że decyzja o dokonaniu transakcji została podjęta 19 maja 2022 r., w oparciu o projekt umowy, uwzględniający szczegółowe warunki sprzedaży. O tym fakcie spółka poinformowała tego samego dnia, raportem bieżącym.
"Dla potrzeb komunikacji o zamiarze wyjścia LPP z Rosji istotny pozostaje również raport bieżący z dnia 28 kwietnia 2022 r., w którym spółka poinformowała o wyjściu z Rosji. Oznacza to, że uczestnicy rynku o zamiarze zbycia przez spółkę aktywów rosyjskich wiedzieli już od 28 kwietnia 2022 r" - napisało LPP.
LPP poinformowało, że pozostaje do dyspozycji KNF, gdyby tylko pojawiła się potrzeba udzielenia dalszych wyjaśnień czy rozwiania wątpliwości.
"Podkreślamy także, że podjęcie przez Komisję Nadzoru Finansowego postępowania w powyższej sprawie w żadnym stopniu nie jest związane z raportem Hindenburg Research i nie potwierdza zarzutów Hindenburg Research" - napisano.
"Obecnie w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie toczy się postępowanie w sprawie podejrzenia manipulacji kursem akcji LPP w związku z publikacją raportu Hindenburga, w którym spółka ma status pokrzywdzonej" - dodano.
Wyjście LPP z Rosji. "Nie prowadzimy tam handlu"
W związku z wojną w Ukrainie spółka LPP 4 marca 2022 r. zawiesiła działalność operacyjną i wstrzymała dostawy towarów na rynek rosyjski. W połowie marca 2024 r. amerykańska firma Hindenburg Research opublikowała raport, w którym zarzuciła polskiemu producentowi odzieży, że ten wciąż sprzedaje towary w Rosji, choć ogłosił wycofanie się z tamtejszego rynku, wykorzystując do zaopatrywania go m.in. Kazachstan. LPP zdementowało te informacje w serii oświadczeń i podkreśliło, że nie prowadzi działalności operacyjnej ani handlowej w Rosji od maja 2022 roku.
LPP nie prowadzi handlu w Rosji. Nie prowadzi na terenie Rosji działalności operacyjnej, ani handlowej. LPP sprzedało biznes rosyjski w czerwcu 2022 roku. Nie jest właścicielem spółki rosyjskiej, nie ma nad nią kontroli. Spółka rosyjska we własnym imieniu i na własny rachunek sprzedaje towary na terenie Rosji. W tym i towary nabyte w ramach umowy przejściowej - wyjaśniał wówczas prezes spółki Marek Piechocki.
Szef spółki zapewniał wtedy także, że LPP "nie posiada możliwości odkupu rosyjskiego biznesu". Zapewnił, że firma "utraciła kontrolę nad biznesem rosyjskim". - LPP nie ma wglądu w rachunki, nie ściąga pieniędzy. Całkowite zarządzanie zapasami jest przejęte przez spółkę rosyjską - zapewniał prezes.
