Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
WZI
|
aktualizacja

Kolejki do pogrzebów w Krakowie. Dwa tygodnie czekania

5
Podziel się:

Krakowscy urzędnicy zdecydowali, że pogrzeby będą się odbywać także w soboty. Planują też zakup nowej chłodni, bo kończy się miejsce na przechowywanie ciał. Na termin pogrzebu trzeba obecnie czekać nawet dwa tygodnie.

Kolejki do pogrzebów w Krakowie. Dwa tygodnie czekania
Kolejki do pogrzebów w krakowie. (Istock)

W październiku w Krakowie zmarło 1100 osób - o 300 więcej, niż w tym samym okresie w zeszłym roku.

Z powodu dużej liczby zgonów znacznie zwiększył się czas oczekiwania na pochówek. Na pogrzeb trzeba czekać nawet dwa tygodnie.

- Te statystki są bardzo niepokojące, to przerażające dane. Więcej zgonów zaczęło przybywać od sierpnia. Do tej pory czas oczekiwania na pogrzeb to było kilka dni, teraz to nawet dwa tygodnie - mówi w rozmowie z RMF FM.

Zobacz także: Koronawirus. Padają rekordy zakażeń. "Rozważamy wszystkie scenariusze"

Od 2 do 8 listopada zaplanowano prawie 180 pogrzebów. To o ok. 35 proc. więcej w porównaniu do zeszłego roku.

Jeżeli ten wzrost się utrzyma, to na koniec listopada możemy spodziewać się około 800 pogrzebów, podczas gdy standardowo średnia miesięczna liczba pochówków kształtuje się na poziomie 500 - mówi w rozmowie z RMF FM Paweł Sularz, dyrektor Zarządu Cmentarzy Komunalnych w Krakowie.

Dlatego podjęto decyzję, że pogrzeby będą się odbywać także w soboty. Zatrudniono też dodatkowych grabarzy.

Urzędnicy planują też zakup nowej chłodni, bo z istniejących 250 miejsc zostało zaledwie kilkanaście.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(5)
WYRÓŻNIONE
Rodo
4 lata temu
Jak by nie było monopolu na grabarza, wszystko by było normalnie.
Cmentarny
4 lata temu
Każdy grabarz zazdrośnie broni swego rewiru i monopolku
Ruty
4 lata temu
Firmy drogie pogrzebowe i jest ich malo
NAJNOWSZE KOMENTARZE (5)
notariusz
4 lata temu
Zacierają ręce i trzepią kasę na maxa .
xcz
4 lata temu
Tylko kilka firm pogrzebowych nie ma problemu z pochówkiem na Rakowicach, inne nie mają tam wstępu. To samo na innych cmentarzach niby komunalnych o parafialnych w okolicznych miejscowościach podobnie.
Cmentarny
4 lata temu
Każdy grabarz zazdrośnie broni swego rewiru i monopolku
Ruty
4 lata temu
Firmy drogie pogrzebowe i jest ich malo
Rodo
4 lata temu
Jak by nie było monopolu na grabarza, wszystko by było normalnie.