Kilka dni temu Jacek Sasin, minister aktywów państwowych w zdymisjonowanym rządzie premiera Morawieckiego, potwierdził, że do nowej Rady Ministrów nie dołączy.
Taką samą deklarację złożył minister obrony Mariusz Błaszczak. Obydwaj politycy byli swego czasu wicepremierami w rządzie Zjednoczonej Prawicy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Minister w poniedziałek będzie się żegnać"
Według ustaleń Business Insider Polska podobną decyzję podjęła minister finansów Magdalena Rzeczkowska. "W nowym i chwilowym gabinecie Mateusza Morawieckiego nie znajdzie się także dotychczasowa minister finansów" - informuje serwis.
- Minister będzie się w poniedziałek żegnać ze współpracownikami w resorcie - mówi źródło Business Insidera w Ministerstwie Finansów.
W tym resorcie Rzeczkowska pracuje od 2002 r. W 2020 r. została sekretarzem stanu w MF i szefową Krajowej Administracji Skarbowej.
Mateusz Morawiecki w poniedziałek musi przedstawić rząd
Skład nowego rządu Mateusza Morawieckiego poznamy w poniedziałek najpóźniej po 16:30. To wtedy odbędzie się zaprzysiężenie nowej Rady Ministrów przez prezydenta Andrzeja Dudę. Powołani ministrowie będą uprawnieni do znaczących odpraw. Wyniosą nawet ponad 50 tys. zł.
Na tę odprawy minister Rzeczkowska - skoro do nowego rządu nie wejdzie - liczyć nie może.
O nowym rządzie, który będzie funkcjonował - wszystko na to wskazuje - dwa tygodnie*, wiadomo tyle, że nikt się do niego nie kwapił. Media rozpisywały się w ostatnich tygodniach o tym, że premier Morawiecki ma arcytrudną misję, bo nikt nie chce być twarzą rządu na chwilę, który nazywa się wprost "rządem straceńczym".
*Zgodnie z konstytucją premier w ciągu 14 dni od powołania musi przedstawić Sejmowi program działania rządu i zwrócić się o wotum zaufania. Sejm uchwala je bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.