W niedzielę serwis rynek-lotniczy.pl poinformował, że Itaka odwołała wszystkie rejsy z lotniska Warszawa-Radom do Monastyru w Tunezji. Dotyczy to rejsów zaplanowanych od 1 czerwca do 5 października. Powodem miało być niskie zainteresowanie tym kierunkiem.
- To nie Itaka odwołała wyloty do Tunezji z Radomia, tylko inny konsolidator, który był gestorem tych przelotów. Aktualnie proponujemy 6 kierunków z wylotem z Radomia - mówi Piotr Henicz, wiceprezes Itaka Holdins i wiceprzes Polskiej Izby Turystyki, w odpowiedzi na pytania money.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lotnisko Warszawa-Radom z LOT-em i czarterami. Tanich linii nie ma
W kwietniu Itaka zrezygnowała z połączenia Warszawa-Radom do Taby w Egipcie. Czarterowe rejsy skasowano jeszcze przed oficjalnym otwarciem nowego portu lotniczego. I nie było to pierwsze połączenie, które zniknęło z planowanej siatki połączeń. Wcześniej taki sam los spotkał rejsy do Tivatu w Czarnogórze, na Majorkę, greckie wyspy Kretę i Kos. W zamian pojawiła się oferta lotów na Lefkadę.
Lotnisko Warszawa-Radom uroczyście otwarto 27 kwietnia. Premier Mateusz Morawiecki mówił o "zdjęciu z Radomia klątwy rzuconej przez komunistów". Inwestycja kosztowała około 800 mln zł. Powstała w miejscu dawnego portu Radom-Sadków, który po zaledwie kilku latach działalności zbankrutował. Lotnisko w Radomiu zyskało niechlubne miano portu, z którego prawie nikt nie latał. Nowy właściciel - Polskie Porty Lotnicze (PPL) przekonywał, że tym razem będzie inaczej.
Podkreślano, że lotnisko będzie nowoczesne i zaprojektowane pod potrzeby przewoźników i pasażerów tanich linii lotniczych oraz czarterów. W pierwszym tygodniu działalności w Warszawie-Radomiu odprawiono 1729 pasażerów i obsłużono 12 rejsów.
Jedyną linią lotniczą, która oferuje regularne rejsy z Warszawy-Radom są Polskie Linie Lotnicze LOT. Rejsy czarterowe obsługuje też prywatny przewoźnik Enter Air. Dotychczas na pojawienie się w Radomiu nie zdecydował się ani Ryanair, ani Wizz Air.