Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Kolejne problemy wokół PKP Cargo. Jest nowy wniosek do sądu

14
Podziel się:

Zarząd Spółki PKP Cargo poinformował, że otrzymał od spółki zależnej PKP Cargotabor informację o podjęciu przez zarząd decyzji o złożeniu wniosku do sądu o otwarcie postępowania sanacyjnego.

Kolejne problemy wokół PKP Cargo. Jest nowy wniosek do sądu
Spółka zależna PKP Cargo składa do sądu wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego (Getty Images, Jaap Arriens, NurPhoto, NurPhoto via Getty Images)

Dodano, że złożenie wniosku przez spółkę zależną zostało podyktowane faktem, że PKP Cargo 27 czerwca tego roku złożyło do sądu tożsamy wniosek.

Postępowanie sanacyjne. Jest kolejny wniosek

"Emitent (PKP Cargo - przyp. red.) jest właścicielem 100 proc. udziałów w spółce PKP Cargotabor Spółka z o.o., największym zleceniodawcą, zalegającym z regulowaniem istotnych dla spółki zależnej należności. Zatem mając na celu zabezpieczenie sytuacji finansowej oraz płynnościowej zarząd spółki zależnej podjął przedmiotową decyzję" - wskazano.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "W biznesie jak w saunie, im wyżej siedzisz tym bardziej się pocisz" - Marian Owerko w Biznes Klasie

Na początku lipca zarząd PKP Cargo poinformował o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych, mających objąć do 30 proc. załogi. Wcześniej, pod koniec maja, zarząd spółki zdecydował o uruchomieniu programu skierowania do 30 proc. pracowników na tzw. nieświadczenie pracy. Zaproponował też rozwiązanie zakładowego zbiorowego układu pracy i porozumienia ws. wzajemnych zobowiązań stron tego układu. W czerwcu zaś podjął uchwałę o jednostronnym rozwiązaniu, z upływem 24-miesięcznego okresu wypowiedzenia, Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy, a 27 czerwca zarząd zdecydował o złożeniu wniosku do sądu o otwarcie postępowania sanacyjnego.

PKP Cargo z wielkimi problemami

Jak wyjaśniał 10 lipca na posiedzeniu sejmowej podkomisji ds. transportu kolejowego p.o. prezes PKP Cargo Marcin Wojewódka, spółka jest zadłużona, nie reguluje części zobowiązań, nie płaci dużej części faktur i wymaga gruntownych działań restrukturyzacyjnych, ale zachowuje płynność finansową.

- Nie ma pomysłu upadłości, likwidacji albo zamknięcia. Celem działań obecnego zarządu jest naprawienie chorej sytuacji, w której znalazła się spółka we wszelkich aspektach: taborowym, finansowym, organizacyjnym - mówił Wojewódka.

- Sanacja będzie oznaczała ochronę przed spłatą odsetek od zaległych płatności, spółka będzie mogła się wycofać z niekorzystnych kontraktów i będzie podlegała ochronie przed egzekucją - dodał. Jak zaznaczył, spółka w sanacji może startować w przetargach i je wygrywać, tak długo, jak będzie regulować składki na ubezpieczenia społeczne i podatki.

Wojewódka zaznaczył, że w ramach sanacji będzie przygotowany i wdrożony przez zarządcę sanacji plan restrukturyzacji PKP Cargo, natomiast wstępny plan został skierowany dla sądu, który zdecyduje czy otworzyć postępowanie sanacyjne. Podkreślał, że przy obecnej strukturze kosztów, w której największą pozycją są koszty zatrudnienia, zwolnienia grupowe są koniecznością. - Bez redukcji kosztów zatrudnienia nie jesteśmy w stanie uratować spółki, a na szali jest kilkanaście tys. miejsc pracy - mówił wtedy p.o. prezes.

PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce. Jako Grupa oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy, samochodowy oraz morski. Świadczy samodzielne przewozy towarowe na terenie Polski oraz: Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii. Największym pojedynczym akcjonariuszem PKP Cargo jest spółka PKP SA, która ma 33,01 proc. akcji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(14)
WYRÓŻNIONE
Ely
2 miesiące temu
Zredukować do minimum kadrę menadżerów, inspektorów, handlowców od "tabelek i nic nierobienia", bo i tak Cargo funkcjonowało tylko dlatego, że ci na dole wiedzieli co mają robić. Nie może tak być, że na 4 pracowników jest 3 naczelników. Na nieświadczenia wysyłani są głównie pracownicy, a nie kadra zarządzająca.
Cezz
2 miesiące temu
Banda oszustów a gdzie to KPO i dla kogo,dobrodziej ratuje tysiące pracowników i zwalnia tysiące pracowników to ci geniusz,traktuje ludzi jak śmieci ile jeszcze niech z górnikami sprobuje
Kolejorz
2 miesiące temu
Wystarczy pozbyć się związków zawodowych, zwolnić nierobów , zatrudnić profesjonalną kadrę i problem z głowy . Firma jest potrzebna tylko źle zarządzana !
NAJNOWSZE KOMENTARZE (14)
Krzysztof
2 miesiące temu
Brawo za logikę prezesa nie płacimy zobowiązań dlatego zachowuje płynność finansową dla mnie mistrz logiki ciekawe co na to ci co „pomagają” mu zachować płynność samo upadając
Tory na tiry
2 miesiące temu
PKP Cargo od lat oddawało przewozy kolejowe na rzecz przewozów samochodowych, bo polityka handlowa była taka, żeby wozić tylko ładunki masowe i cało pociągowe. Zamykano bocznice, pozbywano się ładunków drobnicowych, a dzisiaj wielkie,,larum,,. Brak elastyczności i zdrowego myślenia doprowadziło do tego co jest. Monopol się skończył.
Ola
2 miesiące temu
Tak nas załatwiły związki zawodowe i układy partyjne, obsadzanie stanowisk swoimi ludźmi, nawet na jeden dzień aby tylko mogli wskoczyć na wynagrodzenie wskaźnikowe, paranoja, a fachowców na bruk
Leon
2 miesiące temu
Zwolnić w pierwszej kolejności maszynistów,ustawiaczy,rewidentów. Problem wtedy sam się rozwiąże.
Tak sobie myś...
2 miesiące temu
W PKP S.A. też był swego czasu przerost zatrudnienia, tylko tam nie zwalniano ludzi z "niczym" tylko zaoferowano bardzo wysokie odprawy. MOŻNA?