Jak czytamy, na trzy miesiące przed wyborami Zgromadzenie Narodowe jest "uśpione" ws. ustawy, która musi zostać przyjęta, aby umowy z Polską mogły dojść do skutku. Chodzi o kontrakt wart 12,7 mld dol. choćby na armatohaubice i samoloty, w sprawie którego wstępną umowę podpisano w lipcu 2022 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po tym, jak podpisano pierwszą umowę na dostawy uzbrojenia z Korei Południowej do Polski, rząd w Warszawie i producenci z Korei negocjowali zawarcie drugiej, wtórnej umowy, w ciągu roku. The Korea Herald przypomina, że przy dużych kontraktach zbrojeniowych kraj składający ofertę, udziela pożyczki swojemu partnerowi handlowemu, aby pomóc sfinansować transakcję.
W ten sposób Polska pozyskała finansowanie dla kontraktów zbrojeniowych zawieranych nie tylko w Korei Płd., ale też w Wielkiej Brytanii, USA i Szwecji. "Podczas gdy polski rząd poprosił o wsparcie kapitałowe w wysokości ponad 20 bilionów wonów na transakcję wtórną o wartości 30 bilionów wonów, Eximbank nie mógł udzielić kredytu, ponieważ prawie osiągnął limit przewidziany przez prawo" - czytamy.
Pieniądze na kontrakt zbrojeniowy z Polską
Koreańskie prawo pozwala Eximbankowi pożyczyć do 40 proc. kapitału własnego. "Od lipca kapitał banku wynosił 18,4 bln wonów - w tym 15 bln wonów kapitału ustawowego - pozostawiając około 7,35 bln wonów jako limit kredytowy dla Polski. Po sfinansowaniu 6 bilionów wonów w ramach pierwszej transakcji, Eximbankowi pozostało już tylko około 1,35 biliona wonów do sfinansowania dla Polski" - wylicza serwis.
I właśnie tu pojawia się temat ustawy, która trafiła do zamrażarki w Zgromadzeniu Narodowym. Bez tego nie uda się podnieść ustawowego limitu państwowego pożyczkodawcy do 30-35 bilionów wonów, czyli podwoić go. Jak czytamy, popiera go i partia rządząca, jak i opozycja.
"Ze względu na czynniki polityczne poczyniono niewielkie postępy, a projekty ustaw pozostają nierozpatrzone przez odpowiednie komisje stałe, a nawet nie zostały odpowiednio omówione" - dodano.
To bardzo niepokojące. Ponieważ wybory powszechne odbędą się w kwietniu, poprzedni miesiąc będzie głównie poświęcony wyborom, co oznacza, że ustawa musi zostać omówiona w parlamencie przed lutym - powiedział urzędnik, który prosił o zachowanie anonimowości, w rozmowie z The Korea Herald
Według serwisu, powołującego się na źródła branżowe, na stole jest też opcja alternatywna. To kredyty udzielane przez podmioty prywatne, jednak te mają być o wiele mniej atrakcyjne, ze względu za wyższe oprocentowanie w porównaniu z kredytem państwowym.
Korea Południowa do 2027 r. chce zostać czwartym co do wielkości graczem na światowym rynku eksportu broni. Duże kontrakty zbrojeniowe z Polską przybliżają ją do tego celu. Dziś Korea Płd. jest dziewiątym co do wielkości dostawcą broni na świecie.
Zwróciliśmy się do Ministerstwa Obrony Narodowej z prośbą o komentarz w sprawie. Czekamy na odpowiedź.