Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Kolejne zmiany w prawie łowieckim. Niechętni im są myśliwi

135
Podziel się:

Ministerstwo Klimatu i Środowiska szykuje zmiany w prawie łowieckim. Zmiany mają dotyczyć m.in. objęcia części gatunków ptaków zakazem polowań, ograniczenia polowań zbiorowych w niektórych okresach i zmianami w zasadach stosowania noktowizji podczas łowów. Sprzeciwiają im się środowiska łowieckie.

Kolejne zmiany w prawie łowieckim. Niechętni im są myśliwi
Zmiany w prawie łowieckim. MKiŚ chce zaostrzenia przepisów (zdj. ilustracyjne) (Adobe Stock, Kaspars Grinvalds)

O sprawie pisze serwis prawo.pl i przypomina, że Mikołaj Dorożała, podsekretarz stanu, główny konserwator przyrody w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, już wcześniej zapowiadał, że przy MKiŚ powstanie zespół ds. reformy gospodarki łowieckiej. Zasiąść w nim mają: myśliwi, przedstawiciele strony społecznej i naukowcy.

Zmiany w prawie łowieckim

Resort przy projektowaniu zmian oparł się na postulatach koalicji "Niech Żyją!". Dotyczyły one ochrony części dzikich ptaków w Polsce. Aktywiści wnoszą o wprowadzenie moratorium na polowania na wszystkie ptaki znajdujące się na liście gatunków łownych w Polsce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Škoda Superb Combi PHEV na trasach Beskidu Śląskiego
Polowania na ptaki są okrutną tradycją, która obecnie jest silnie kwestionowana społecznie. Polowania te są okrutne i niepotrzebne, co więcej - szkodzą całym wrażliwym ekosystemom wodno-błotnym i wielu innym gatunkom ptaków, w tym chronionym i zagrożonym – wskazała w rozmowie z serwisem prawo.pl Izabela Kałucka, biolożka, prezeska Fundacji Niech Żyją!.

Resort rozważa też zmiany w polowaniach na dziki, które prowadzone są obecnie bez żadnych okresów ochronnych. Ograniczenia mają się też pojawić w polowaniach zbiorowych.

Serwis podaje też, że MKiŚ przewiduje też ograniczenie możliwości polowania z noktowizją. Taką możliwość wprowadzono w związku z rozprzestrzeniającym się afrykańskim pomorem świń (ASF). Według Mikołaja Dorożały noktowizja mogłaby być dopuszczona między czerwcem a końcem sierpnia, kiedy trwają żniwa, a rolnicy zgłaszają szkody.

Środowisko myśliwych sprzeciwia się zmianom

Zmiany dotyczące polowań na ptaki szczególnie rozpaliły emocje w środowisku myśliwych. Krytykują oni pomysł moratorium.

Moratorium na ptaki jest niezrozumiałe. W Europie są 82 gatunki ptaków łownych, w Niemczech – 30, a w Polsce – 13, które nie są zagrożone – wskazuje w rozmowie z serwisem prawo.pl Wacław Matysek, rzecznik Polskiego Związku Łowieckiego.

Nie zgadzają się też ze zmianami dotyczącymi noktowizji. – Optoelektronika służy bezpieczeństwu wykonywania polowania. Dzięki noktowizji i termowizji myśliwi odróżniają gatunki, polując po zmroku – tłumaczy rozmówca serwisu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(135)
WYRÓŻNIONE
Wolny
9 miesięcy temu
Ciekawe o co ten krzyk. Tak naprawdę tylko polowania zbiorowe odbywają się raptem w jeden dzień weekendu w okresie 3-4 miesięcy czyli 16 dni w roku przeważnie na obszarze od 10% -20% terenu leśnego w okresie od 6-8 godzin czyli 80% pozostałego terenu jest dostępne przez cały rok a 100% przez 8 miesięcy. Więc celowo robi się wrzawę o braku dostępu do lasu obywatelom. Dlaczego nie wprowadzi się zarządzeń zmuszając postronnego osoby wchidzace do lasu o zmierzchu do switu, nie zajmujące się łowiectwem, gospodarką leśną do noszenia oświetleń które na 100% wyeliminują jakie kolwiek zagrożenie wypadkiem. A już całkiem nie zrozumiałe jest zakaz termowizja czy noktowizji w polowaniach nocnych gdyż to również powoduje 100% rozpoznania celu bez pomyłek. Tym bardziej powinien być obowiązek polowań nocnych tylko za pomocą termowizji czy noktowizji. Ale te uwagi zrozumieją tylko ludzie bezstronni którzy rozumieją sens prowadzenia gospodarki łowieckiej. Proszę powiedzieć czy nie śmieszne wręcz idiotyczne jest to że zmiany w prawie łowieckim mają ustalać organizacje oraz grupy społeczne antyłowieckie? To poprostu jest chore. Prawo powinni ustalać ludzie bezstronni którzy potrafią trzeźwo myśleć, znają zagadnienia łowieckie i zależy im na dobru przyrody zwierząt.
Qaz
9 miesięcy temu
Instruktor pilates - osoba aktywistyczna i wegetariańska wiceministr od leśnictwa i łowiectwa. Nie mająca żadnego wykształcenia, praktyki ani doświadczenia w tym kierunku. Mieszkająca całe życie w mieście. A miało być dobrzę... Nie otake Polskę maszerowałem!
Polujacy
9 miesięcy temu
Zakaz noktowizji? To więcej przypadków postrzelenia człowieka przez pomyłkę, raczej bym dał nakaz polowania z noktowizorami w nocy. A dozwolone tylko czerwiec - sierpień? Gdzie zboża wysokie i trudno dostrzec dzika, a największe szkody dziki robią podczas zasiewu, co za niedouczeni ludzie u nas rządzą, brak słów, bez kompetencji dopuszczają do władzy.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (135)
romero
2 miesiące temu
Dziki uciekają z lasów do miast. Gonią za łatwym żerem. W miastach nie wolno polować. Poczekajmy więc jak będzie się żyło w wielu miastach za kilka lat w towarzystwie dziczych watah.
nemrod
2 miesiące temu
Mnie ta sytuacja przypomina podobną sprzed 9 lat. Wówczas pan Jurgiel pomyślał, że skoro stadnina koni arabskich w Janowie Podlaski prosperuje i to od 200 lat, to może ją prowadzić facet, który po mianowaniu stwierdził że od teraz jego hobby będą konie. Stadnina prezentuje się obecnie marnie. Dziś resortem środowiska kieruje pani politolog, ekonomista (Paulina Hening-Kloska), oraz pan politolog (Mikołaj Dorożała). To nic że Polski Związek Łowiecki liczy sobie ponad 100 lat. Pan Dorożała stwierdził w grudniu 2023 roku że nie zna się na łowiectwie, ale i tak je zreformuje. Nie znam ich motywacji, bo mówienie że tego domaga się społeczeństwo jest brednią.
Ot tak z inne...
3 miesiące temu
Zakaz lotu na paralotni i innych statkach dostępnych cywilom . Płoszą one bowiem zwierzęta. Zakaz jazdy na krosnach i kładach z tego samego powodu. Zakaz jazdy terenówkami. Zakaz organizacji imprez plenerowych. Zakaz sportów motorowodnych.itd. To oczywiście sarkazm . Jak to fajnie zakazuje się komuś czegoś co mnie nie dotyczy . Jako pszczelarz to Wam powiem, że ekoniedoinformowany kiedyś mnie zapytał czy ja muszę pszczołom miód kraść ? Powiedziałem, że tak. Dlaczego ? Dlatego, że jak tego nie zrobię to one zaleją wszystkie wolne komórki miodem i matka nie będzie miała gdzie złożyć jaj. A z racji że pszczoła żyje 5 tygodni to po 5 tygodniach będzie po rodzinie . Hmmm? Powiem Wam tak czasem uda się komuś coś wytłumaczyć ale niestety w internecie ludzie znajdują również nieprawdziwe informacje i na nich bazują . Lepiej żeby o łowiectwie decydowali myśliwi niż internauci. Wszak wszyscy wiedzą jak to jest z tą ekologią i wszystkich chcą pouczać a w domu mało który z tych wszechwiedzących porządnie przyłoży się do segregacji śmieci z własnego gospodarstwa. W miastach nie mówię bo w osłonach śmietnikowych zawsze nawalony jest kubeł najbliżej drzwi a im dalej tym puściej.
Daniel
8 miesięcy temu
Prawda zawsze leży po środku, poluje się na ptactwo dla przyjemności. Pytanie, ile jest przyjemności w zabijaniu ptaków - to takie żywe rzutki. Kiedyś bardziej dla mięsa i piórek. Noktowizja, drony, foto pułapki nie maja nic wspólnego z tradycyjnym polowaniem, a przecież do tradycji się odwołujemy. Tropienie, podchodzenie, rozpoznawanie to już przeszłość. Kiedyś przy pełni księżyca wzrastało pozyskanie zwierzyny płowej, teraz problem rozwiązuje noktowizja. Według rządzących i ekologów gospodarka łowiecka sprowadza się do ochrony pól, upraw leśnych i wypłaty odszkodowań. Myśliwy to taki świniopas pilnujący upraw rolnika i odpowiadający swoim majątkiem za szkody. Po co psy myśliwskie, żeby sobie postrzelać nie trzeba być myśliwym, kolekcjonować też można. Pozostaje ochrona upraw, albo będzie je chronił właściciel - rolnik, albo myśliwy jak pracownik państwowy ( PZŁ przejęło państwo), a kaczuszki niech latają.
SAUER 2024
9 miesięcy temu
Wiem o polowaniach w nocy na zwierzynę płową, co jest formalnie kłusownictwem, więc jak brać łowiecka chce odzyskać poważanie w społeczeństwie, to niech wróci do tradycji i zdejmie z broni termo czy noktowizję. Dawniej nie byłeś pewien, to nie strzelałeś, polowało się przy księżycu, polowanie miało urok a dzisiaj im ciemniej, tym lepiej i strzela się do wszystkiego, co wyjdzie pod lufę. Powinno się zakazać takiego sprzętu do użycia. Darz Bór.
...
Następna strona