Kolejnych kilkaset lotów odwołanych z powodu strajków. Chodzi o dwie linie lotnicze
Od czwartku strajkują piloci i pracownicy Brussels Airlines. Z tego powodu linie odwołały 315 zaplanowanych lotów, z których miało skorzystać ponad 40 tys. pasażerów. To kolejne linie, które anulują loty z powodu strajków. Robi to również Ryanair, który łącznie może odwołać nawet 300 lotów.
Pracownicy Brussels Airlines domagają się podwyżek, narzekają też na przeciążenie pracą. Strajk ma potrwać do soboty. Według linii, z tego powodu trzeba było odwołać ok. 60 proc. lotów - 315 z ok. 500 planowanych na ten okres.
Brussels Airlines i Ryanair odwołują loty z powodu protestów
Belgia ma wyjątkowy problem z lotnictwem w najbliższy weekend, bo w Brukseli od piątku protestują też pracownicy linii Ryanair. Jak opisywaliśmy, z tego powodu anulowano ponad 180 lotów, ale według nowszych doniesień może to być nawet 300 podróży - w tym także na połączeniach z Polską.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tanie wycieczki na wakacje 2022? Ekspertka zdradza najlepsze daty
Personel oraz piloci Ryanair skarżą się na złe warunki pracy i wynagrodzenie poniżej belgijskiej płacy minimalnej.
Jak przypomina dziennik "Het Nieuwsblad" protest w Ryanair nie ogranicza się do Belgii. Od piątku przez trzy dni strajkują również pracownicy przewoźnika w Hiszpanii i Portugalii. W sobotę ma się do nich przyłączyć personel naziemny i piloci Ryanair z Francji oraz Włoch.
W piątek również LOT ogłosił odwołanie części lotów, z powodu paraliżu na europejskich lotniskach.