Adam Hofman może sobie żartować, gdy pytają go o jesienną ofensywę PiS-u, że to Platforma jest specjalistką od ofensyw - grudniowych, noworocznych, sobotnich, środowych, popołudniowych... Fakt, partia rządząca lubi podsumowywać i ogłaszać szarże, bo wtedy wszystkim wydaje się, że dużo robi. Ale, ale... mimo kpin trzeba zauważyć, że partia Hofmana też coś na wrzesień czy październik szykuje. Co takiego?
Jak podają media, zaraz gdy zaczną skracać się dnie, Prawo i Sprawiedliwość ma zamiar spuścić na PO kilka bomb. Jedną z nich ma być dzieło niejakiego Przemysława Wiplera - młodej twarzy partii. Poseł ów zebrał z ministerstw dane dotyczące przyrostu zatrudnienia i ma zamiar przypomnieć nam, bo przecież nie uświadomić, że liczba urzędników ciągle rośnie.
Poseł ma rację, że piętnuje skłonność administracji Tuska do rozrostu. Oczekujemy, że przedstawi dane konkretne i tym samym druzgocące. Dane, które pozwolą wreszcie podjąć premierowi decyzję o rzeczywistej redukcji etatów. No bo przecież nie podda się on do dymisji, nikt w to nie wierzy.
Już dziś trzeba jednak uprzedzić posła Wiplera, żeby nie poczuł się rozczarowany, gdy Donald Tusk przedstawi swoją wizję rozrostu administracji, z której będzie wynikało to, co zwykle, gdy premier nam coś tłumaczy. A że to tylko dla dobra ludzi, że nie chce przecież źle i że można było działać w tej materii znacznie ostrzej, kategorycznie, ale rząd wybrał drogę najrozsądniejszą, najlepszą dla ludzi. Formułka dość ogólna, ale jak dotąd obsługująca wszystkie wydarzenia.
Zresztą, niech pan poseł Wipler wie, że metoda wyjaśniania _ na wesoło _ już została przekazana na specjalnych, nieformalnych kursach koalicjantowi. Minister Pracy, którego to resort oskarżony jest o największy rozrost, wystąpił z wyjaśnieniem, zanim pojawiło się formalne oskarżenie. Stwierdził mianowicie, że zatrudnienie w jego ministerstwie i Ochotniczych Hufcach Pracy przez ostanie cztery lata podwoiło się, bo tylko szeregi OHP rosną w takim tempie.
A przecież nie od dziś wiadomo, że Ochotnicze Hufce Pracy mają aktywizować zawodowo młodzież. No cóż, pozostaje mieć tylko nadzieję, że tysiące młodych osób w OHP szykuje się do aktywnej, zawodowej walki z kryzysem przez praktyczne i rzeczywiste szkolenia umiejętności, a nie przez masowe obieranie kartofli na letnich obozach.
Czytaj więcej o bieżącej polityce | |
---|---|
Sondaż: Polacy coraz gorzej o rządzie Tuska Tylko dwa procent badanych jest przekonanych, że premier dobrze wypełnia swoje obowiązki. | |
PiS chce przejąć władzę. Wotum nieufności? Zmiany w bankach i podatkach, likwidacja NFZ i walka z korupcją - m.in. takie działania zapowiada Jarosław Kaczyński. | |
Podliczyli podwyżki podatków za rządów Tuska. Astronomiczna kwota _ Podwyżki były nieodzowne i konieczne _ - ripostuje poseł Platformy Obywatelskiej. |
Autor jest dziennikarzem Money.pl