Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Katarzyna Kalus
Katarzyna Kalus
|

Paweł Kukiz na premiera? Tusk się wypalił, Kaczyński nie jest dość dobry

0
Podziel się:

O pacie na polskiej scenie politycznej pisze Katarzyna Kalus.

Paweł Kukiz na premiera? Tusk się wypalił, Kaczyński nie jest dość dobry

Ani Tusk ani Kaczyński. Polacy żadnego z tych polityków nie widzą już w roli premiera. Uważają, że obecny szef rządu się wypalił a główny pretendent opozycji do objęcia tego stanowiska jest - jak by to ująć - nie dość dobry. Tak wynika z najnowszego sondażu SMG/KRC przeprowadzonego dla Newsweeka. Naród domaga się przedterminowych wyborów i chce Kogoś Innego u rządowego steru. No właśnie, tylko kogo?

Najnowsza odsłona społecznych nastrojów sprowadza się do wniosku, który zmartwi - a w każdym razie powinien zmartwić - nie tylko polityków PO. Wprawdzie po raz kolejny potwierdza się, że czar Donalda Tuska wyraźnie osłabł i że jego czas się kończy, jednak na miejscu Jarosława Kaczyńskiego nie zacierałabym rąk z tego powodu. Nie ma się bowiem z czego cieszyć. Wprawdzie wizja objęcia przez niego rządów nie kojarzy się już Polakom z najgorszym koszmarem i nie jest wystarczającym straszakiem, którym tak chętnie onegdaj posługiwali się politycy Platformy, ale – jak wynika z badań – także i on nie jest dość dobry, by objąć stanowisko szefa rządu. Zatem kto? Aż co trzeci z respondentów wskazuje na tajemniczego Kogoś Innego i opowiada się za wcześniejszymi wyborami.

Tyle, że politycy - choć jeszcze niedawno od prawa do lewa niemal zgodnie opowiadali się za przedterminowymi wyborami - dziś nagle stracili nimi zainteresowanie. Łatwo to zrozumieć. Najmniej zależy na nich rozbitej wewnętrznymi podziałami Platformie, której poparcie topnieje z każdym dniem. Wczorajszy list, w którym Gowin punktuje swoją partię i rzuca rękawicę Tuskowi, dobitnie pokazuje, w jak dużych tarapatach jest Platforma. Także lewica, która zupełnie straciła pomysł na siebie, nie domaga się ostatecznych rozwiązań. Z kolei Prawo i Sprawiedliwości jest na fali wznoszącej, po raz pierwszy od bardzo dawna i potrzebuje czasu, by zwiększyć przewagę nad PO.

Prezes Kaczyński robi zatem co może, by zdystansować rywala: nagle przestał mówić o zbrodni smoleńskiej i pokazywać się w towarzystwie Antoniego Macierewicza oraz jego słynnego raportu, odmawia komentarzy na temat skandalicznych słów prof. Krystyny Pawłowicz o marszu Szmat, za to co rusz przedstawia kolejne koncepcje na naprawę państwa _ zdewastowanego rządami Platformy _. Najnowszy program oparty o – uwaga - filozofię _ zrównoważonego rozwoju _ zakłada m.in. likwidację gimnazjów, obniżenie wieku emerytalnego i opodatkowanie hipermarketów. Prezes postawił na ograne slogany w stylu: nie ma pracy dla młodych, trzeba walczyć z bezrobociem i na stary, dobry populizm, który zwłaszcza w chwilach słabości rywala
doskonale się sprawdza. Z konkretów jedyne, co proponuje, to rozliczenie Smoleńska.

Nic więc dziwnego, że czujny i wytrenowany już w politycznych sztuczkach naród nie bardzo wierzy w _ zrównoważony _ wizerunek prezesa i woli głosować na Kogoś Innego.

To pokazuje, że Polacy są nie tylko zmęczeni i poirytowani niemocą ekipy rządzącej, ale mają po dziurki w nosie całej _ pożal się Boże _ klasy politycznej. Z jednej strony nie chcą tych, którzy są, z drugiej zaś nie widzą nikogo, kto mógłby tych, którzy są, ale nie potrafią – zastąpić. Ot, taki polityczny pat. W tej sytuacji ruchy społeczne w rodzaju Platformy Oburzonych rosną w siłę, bo uderzają we wszystkie partie i coraz częściej świadomie kreują się na alternatywę dla PO. Niech zatem Jarosław Kaczyński lepiej wstrzyma się z otwieraniem szampana po kolejnym sondażu i przypomni sobie przysłowie o dwóch, którzy się biją. Kto skorzysta? Może Paweł Kukiz w roli polskiego Ronalda Reagana?

Czytaj więcej w Money.pl
_ PO przegrywa ze sobą, a nie z PiS _ Przewaga PiS nad PO może być trwała. Nie wynika to ze zwiększonej aktywności ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego, lecz z błędów rządu Donalda Tuska.
Kłopoty Platformy. To początek jej końca? Sondaż CBOS wskazuje na wygraną PiS. Na Prawo i Sprawiedliwość gotowe jest głosować 26 proc. ankietowanych, na PO 23 procent.
Prezes PiS rusza w Polskę. Z kim się spotka? Prezes i politycy PiS będą mówić o ciężkiej sytuacji. Zobacz, gdzie rozpoczną objazd kraju.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)