To, że ktoś jest bogatszy, nie oznacza od razu, że ma oddawać część swoich pieniędzy na rzecz tych, którzy bardzo często nie potrafią nimi dobrze zarządzać. Dlatego podatek zwany _ janosikowym _ musi zostać albo zlikwidowany albo gruntownie zmieniony.
Jeden z ciekawszych absurdów z urzędniczej rzeczywistości: Mazowsze musiało zaciągnąć 1,5 miliarda złotych kredytów, aby móc prowadzić zaplanowane inwestycje tylko dlatego, że pieniądze, które mogłyby załatać tę dziurę, zostały wyssane przez tzw. _ janosikowe _. Warto również zwrócić uwagę, że w 2010 roku Mazowsze oddało biedniejszym gminom aż około 60 procent swoich dochodów podatkowych. Przy całym zrozumieniu potrzeby pomocy biedniejszym taką skalę podatku można uznać za zwykłe _ zdzierstwo _.
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom Trybunał Konstytucyjny nie zajął się wczoraj tematem _ janosikowego _ i odroczył wydanie decyzji odnoszącej się do tego, czy podatek jest sprawiedliwy czy też nie. Sprawa jest o tyle ciekawa, że wyrok TK pokaże wreszcie, na jaką skalę i czy w ogóle bogate regiony powinny pomagać tym słabszym.
Autorzy wniosku do TK, czyli władze Warszawy i Krakowa, stwierdzili między innymi, że nie może być tak, iż wpłaty od bogatszych regionów są nagrodą za niedbalstwo dla tych, którzy nie potrafią gospodarować pieniędzmi. I trudno się z taką argumentacją nie zgodzić. Bo niby dlaczego wszyscy z założenia mają mieć po równo?
Od dawna wiadomo, że poszczególne regiony Polski rozwijają się w zróżnicowanym tempie. Dlatego z pewnością jakaś forma pomocy biedniejszym powinna funkcjonować. Jak zawsze pozostaje tylko pytanie o rozwiązania szczegółowe.
O nich można oczywiście dyskutować. Z pewnością jednak nie może to być _ janosikowe _ w obecnej formie. Dobrym rozwiązaniem mogłoby się okazać na przykład przydzielanie środków na konkretne inwestycje w potrzebujących regionach, po wcześniejszym rozpisaniu konkursów. Wówczas władze samorządowe, które dzisiaj tylko czekają na pieniądze i krytykują Mazowsze za sprzeciwianie się _ janosikowemu _, miałyby przynajmniej szansę, żeby wykazać się swoją zaradnością. Bo przecież nie ma nic za darmo.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Jest decyzja sędziów w sprawie janosikowego Chodzi o orzeczenie, czy zgodne z konstytucją są przepisy zobowiązujące niektóre gminy, powiaty i miasta na prawach powiatu do wpłat do budżetu na rzecz biedniejszych samorządów. | |
Doprowadzają ich na skraj bankructwa Przepisy ustawy o finansowaniu samorządów zaskarżyły samorządy Warszawy i Krakowa. |