Gwiazdorów na naszej scenie politycznej nie brakuje. Choć obradowali przez 74 dni na 27 posiedzeniach i przyjęli 171 ustaw, które - ma się rozumieć - miały polepszyć los ciężko pracujących przez okrągły rok obywateli, to tych najbardziej oczekiwanych prezentów w tym roku pod choinką i tak nie znajdziemy.
Drogi święty Mikołaju - Komorowski, nie podpisuj zmian w OFE! - napisałoby w świątecznym liście 42 procent grzecznych Polaków. Skąd to wiem? Właśnie tylu z nas chce prezydenckiego weta w sprawie rządowych zmian w emeryturach- wynika z sondażu TNS Polska, przeprowadzonego dla _ Wiadomości _ Telewizji Polskiej.
Cóż jednak, kiedy wigilijna gwiazdka już za pasem, a wszystkie znaki na Ziemi wskazują, że i tak ponad połowa oszczędności z OFE trafi do ZUS, a Otwarte Fundusze nie będą mogły inwestować w obligacje Skarbu Państwa.
Podobnie ma się sprawa z Dziadkiem Mrozem Tuskiem, który to od niedawna ręczył głową - no nie swoją, ale swojego wiernego pomocnika Arłukowicza - że skróci... czas oczekiwania do lekarza, głośno mówiąc o tym, że jeśli minister zdrowia nie rozwiąże problemu kolejek, przyjdzie nowy, który to zrobi. Na pewno nie stanie się to przed świętami.
Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/106/124010.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/komentarze/artykul/czego;by;ofe;nie;zrobily;i;tak;zaplacimy;my,48,0,1444400.html) *Czego by OFE nie zrobiły i tak zapłacimy my * Są dwa wyjścia: oba ze szkodą dla nas - pisze Bartosz Chochołowski.
Jak się okazało, nie będzie też prezentu noworocznego.Mimo obietnic, od pierwszego stycznia nie będzie przepisów umożliwiających Polakom łatwiejsze leczenie za granicą. Choć dyrektywa transgraniczna umożliwiająca leczenie w krajach Unii weszła w życie już 25 października, wciąż musimy czekać na jej wdrożenie. Bo, jak mówi minister Bartosz Arłukowicz, owa dyrektywa jest bardzo trudna, a projekt ustawy jest opracowany przez resort i jest teraz w ministerstwie spraw zagranicznych. Więc z prezentu nici.
Ale co to za święta bez prezentów? Spokojnie, ponoć pod choinkę mamy dostać nowe drogi! A dokładnie jak na ten rok zakładano - 400 nowiutkich kilometrów. Będzie ich jednak mniej, a część z nich to przeterminowany prezent z zeszłego roku, bo wspaniałomyślnie ukończone w tym roku autostrady miały być gotowe na Euro 2012. Cóż jednak, niegrzecznie jest darowanemu koniowi w zęby zaglądać i trzeba cieszyć się z tego, co się ma. Tym bardziej, że jak zachwala swój upominek GDDKiA, nasza sieć będzie dłuższa niż w Portugalii i w Holandii, a na przełomie 2016 i 2017 roku Polska ma wyprzedzić pod tym względem Wielką Brytanię.
Choć może i nie byliśmy najgrzeczniejsi w tym roku? Te protesty pod sejmem, żarty ze złotym pomnikiem premiera, bunt rodzicówsześciolatków... Liczyłem jednak na trochę lepsze prezenty od rządzących. A może pobożne życzenia i listy polaków do wszystkich świętych miały iść pocztą lotniczą i zostały uziemione, jak nasze Dreamlinery PLL LOT? Choć może lepiej tej kwestii głębiej nie rozpatrywać, bo okaże się, ujawnimy informacje stanowiące tajemnicę PLL LOT, jak pewni posłowie PiS. A za to, to już tylko czeka rózga od ABW.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Zmiany w OFE teraz w rękach prezydenta - _ Nie jestem bezkrytycznym zwolennikiem rozwiązań proponowanych przez rząd _ - powiedział Bronisław Komorowski. | |
"Rząd znacjonalizował 150 mld złotych" Janusz Palikot ocenił, że przyjęcie przez Sejm rządowych zmian w systemie emerytalnym, to największa nacjonalizacja od czasów komunistycznych. | |
Zablokowanie zmian w OFE. Są na to sposoby Rząd liczy na 65,5 mld złotych. _ - Uniemożliwimy skok na kasę - _ grożą prawnicy i wzywają Polaków by się przyłączyli. |
Autor felietonu jest redaktorem portalu Money.pl i redaktorem prowadzącym magazynu MenStream.pl