Zapomnijcie o rosnącym bezrobociu, pogłębiającej się dziurze budżetowej i malejących emeryturach. W Polsce żyje się coraz lepiej! Dowodzi tego Wskaźnik Dobrobytu, w tym miesiącu o 0,4 punktu procentowego wyższy, niż w czerwcu.
Indeks ten liczy się – w dużym uproszczeniu – w oparciu o dane na temat inflacji, wynagrodzeń i zatrudnienia, przefiltrowane przez założenia ekonomii behawioralnej. Informacje Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych dowodzą więc, że aby było dobrze, rząd nie musi robić nic. Wystarczy, jeśli nie przeszkadza przedsiębiorcom.
Poprawa sytuacji bytowej Polaków to bowiem wynik stabilizacji na rynku pracy – podają analitycy instytucji. Co więcej – można nawet mówić o niewielkim wzroście liczby wszystkich zatrudnionych osób. Fakt, że 60 procent tych posad po sezonie wakacyjnym przestanie istnieć, będzie martwić dopiero przy okazji kolejnych odczytów.
A przecież dla 200 tysięcy Polaków bardziej opłacalne niż praca na umowach śmieciowych jestprzejście na rentę. Mogą dostać na niej nawet o 400 złotych miesięcznie więcej, niż kiedy po 67 latach odejdą na emeryturę. To paradoksalnie korzystne rozwiązanie nie generowałoby jednak tak optymistycznych dla rządu statystyk. Na szczęście minister Rostowski ma do dyspozycji jeszcze inne wskaźniki.
W przysypaniu gorącego tematu dziury budżetowej i strzelających w górę słupków poparcia dla PiS pomóc mogą wszystkie indeksy, w których na miarę dobrobytu społeczeństwa składają się czynniki ekologiczne. Na przykład ładnie brzmiący _ miernik trwałego dobrobytu ekonomicznego _, który liczy się z uwzględnieniem kosztów związanych z zanieczyszczeniem środowiska. A te w Polsce przecież spadły - przynajmniej na papierze.
Choć kontenery na śmieci przepełnione są posegregowanymi odpadkami, obowiązującą już ustawę śmieciową można zaliczyć, jako proekologiczny sukces. A ten winduje nam statystyki i przybliża do dobrobytu. Warto o tym pamiętać, gdy znów zostaniemy okrzyknięci Zieloną Wyspą.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Wiemy już, komu Rostowski zabierze pieniądze Największe cięcia dotkną armię, MON potwierdza ich gigantyczną skalę. W resorcie pracy też zacisną pasa. | |
Prof. Dariusz Filar dla Money.pl: Tusk nas zadłuży, bo na nic więcej go nie stać - _ Zawiedli politycy i ich filozofia uników, stanęliśmy pod ścianą _. Ekonomiczny doradca rządu mówi, co nas czeka. | |
OFE czy ZUS? Sprawdź, kto lepiej pomnaża twoje pieniądze Money.pl przeanalizował, jak w ciągu ostatnich kilkunastu lat radziły sobie instytucje odpowiedzialne za nasze emerytury. |
Autorka felietonu jest zastępczynią redaktora naczelnego Money.pl