W środę (27 listopada) Sejm dokończy posiedzenie, które rozpoczęło się w ubiegłym tygodniu. Pojawi się na nim także temat projektu Lewicy ws. ustanowienia wolnej Wigilii jeszcze w tym roku. We wtorek pomysł pozytywnie zaopiniowały trzy sejmowe komisje. Ale z poprawkami.
Za projektem nowelizacji ustawy o dniach wolnych od pracy głosowało 33 posłów, nikt nie był przeciw, wstrzymało się 23. Wcześniej komisje wprowadziły do projektu poprawki zgłoszone przez Koalicję Obywatelską. Poparto m.in. zmianę, by nowe rozwiązania weszły w życie od lutego 2025 r. A także, by trzy niedziele przed Wigilią były handlowe.
"Większości głosów komisji nie uzyskała za to poprawka zgłoszona przez posła Polski 2050 Ryszarda Petru, by każda pierwsza niedziela miesiąca była handlowa. Poseł zapowiedział, że poprawka zostanie zgłoszona jako wniosek mniejszości" - podaje Polska Agencja Prasowa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poseł PiS Paweł Jabłoński z kolei opublikował w mediach społecznościowych treść poprawki na papierze Klubu Parlamentarnego Koalicja Obywatelska, określając poprawkę "wrzutką legislacyjną". Zapowiedział, że PiS nie pozwoli na "zmuszanie pracowników handlu do pracy w niedziele".
Koszty wolnej Wigilii
Ministra rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk na posiedzeniu komisji wskazała, że resort przygotował wyliczenia kosztów na podstawie wolnego dnia w Święto Trzech Króli. Według danych MRPiPS koszt ten wynosi od 300 mln zł do 1 mld zł.
Szefowa MRPiPS zaznaczyła jednocześnie, że Wigilia to nie jest zwykły dzień pracy, więc oszacowanie skutków ekonomicznych tego rozwiązania jest trudne.
W projekcie Lewicy zaproponowano ustanowienie 24 grudnia dniem wolnym dla wszystkich pracowników, w tym pracowników placówek handlowych, dla których obecnie - zgodnie z ustawą o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta – Wigilia jest dniem roboczym do godziny 14.