W umowach z rolnikami spółka Pfeife&Langen zastrzegła, że plantatorzy mogą kupować nasiona tylko od niej. W przypadku użycia innych nasion spółka zastrzegła sobie prawo odmowy zakupu buraków.
To postanowienie zainteresowało prezesa UOKiK, który sprawdzi, czy "cukowy potentat" nie nadużywa w ten sposób swojej pozycji w relacjach z dużo słabszymi ekonomicznie rolnikami.
- Działania Pfeifer&Langen pozbawiają plantatorów swobodnego wyboru nasion odpowiednich, na przykład do rodzaju gleby czy lokalnych warunków pogodowych. Dlatego wszcząłem postępowanie w związku z podejrzeniem nieuczciwego wykorzystywania przewagi kontraktowej. Jeśli zostaną użyte nasiona zakupione z innego źródła, koncern cukrowy odmówi przyjęcia buraka, wtedy cały trud rolnika pójdzie na marne – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Jeśli zastrzeżenia się potwierdzą, spółce Pfeifer & Langen grozi kara do 3 proc. obrotu.
Koncerny cukrowe pod lupą UOKiK
To nie pierwsza interwencja UOKiK na rynku produkcji cukru. W 2019 r. Urząd wydał decyzję, w której przyjął zobowiązanie spółkę Sudzucker Polska do zmiany praktyk niekorzystnych dla rolników.
- Ochrona polskich rolników to ważna część działalności Urzędu. Dlatego oprócz postępowania przeciwko Pfeifer&Langen wszcząłem również postępowanie wyjaśniające, w którym sprawdzimy, czy pozostali producenci cukru w Polsce nie wykorzystują przewagi kontraktowej względem rolników w podobny sposób - mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.