"Impuls energii dla Polski" - tak ma nazywać się program, który proponuje Konfederacja Lewiatan we współpracy z Forum Energii. Obie organizacje apelują, by podjąć działania na rzecz niskoemisyjnej energetyki.
"Zmobilizowanie dostępnych środków publicznych i prywatnych na energetyczną modernizację kraju może pobudzić inwestycje o łącznej wartości ponad 580 mld zł, co przełoży się na powstanie 240 tys. nowych miejsc pracy" - czytamy w komunikacie.
- Państwo musi starać się rozwiązać nie tylko kryzys ekonomiczny, ale mieć na uwadze kryzys środowiskowy i nierówności społeczne, które ograniczają nasz rozwój. Dlatego po głębokiej analizie proponujemy "Impuls energii dla Polski" - mówi Joanna Maćkowiak-Pandera, prezes Forum Energii.
Na czym miałby polegać? Przede wszystkim na znacznie szerszym wykorzystaniu środków unijnych na inwestycje związane z energetyką. Autorzy programu mówią o 12 obszarach,
Wśród nich są m.in. termomodernizacja budynków, niskoemisyjny transport oraz modernizacja i rozbudowa sieci elektroenergetycznej, które pomocy w rozwoju potrzebują już teraz.
Do tego dochodzą morska energetyka wiatrowa, wpieranie zdolności produkcyjnych firm tworzących urządzenia OZE czy niskoemisyjne technologie przyszłości czy budowa nowych kompetencji pracowników.
- W obliczu pandemii COVID-19 nowoczesne technologie stają się dodatkowo ogromną szansą na zielony impuls gospodarczy, niezmiernie ważny dla szybszego wyjścia z rozwijającego się dopiero kryzysu - ocenia Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan.
Zdaniem Lewiatana i Forum Energii dzięki ich programowi można uwolnić nawet 580 mld złotych.
"To mobilizacja pieniędzy na większą skalę niż polska Polityka Spójności 2014-2020 i nieporównywalnie więcej od planowanych lub realizowanych przez rząd projektów inwestycyjnych, takich jak Centralny Port Komunikacyjny czy Program Budowy Dróg Krajowych" - czytamy w komunikacie.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl