Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
KRO
|
aktualizacja

Konferencja premiera. Wracają restrykcje w sklepach

157
Podziel się:

Na konferencji prasowej Mateusz Morawiecki ogłosił nowe restrykcje dla sklepów i punktów handlowych. - Chcemy ograniczyć spotkania międzyludzkie - przekonywał premier. Wracają zatem limity klientów w mniejszych sklepach.

Konferencja premiera. Wracają restrykcje w sklepach
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział na konferencji nowe restrykcje. (Materiały prasowe, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów)

- Liczba zakażeń w Europie przekroczyła 10 mln przypadków. Druga fala pandemii uderzyła w Europę i Polskę z niebywałą siłą. Dzisiaj zdaje się, że właśnie listopad będzie tym najtrudniejszym miesiącem w czasie pandemii. Przed nami arcytrudny czas - rozpoczął premier konferencję prasową.

Dlatego też rząd dzisiaj zapowiedział szereg restrykcji, które wejdą w życie od najbliższej soboty i zostaną wprowadzone co najmniej do 29 listopada. Część z nich dotyczy również sklepów.

- W sklepach o powierzchni poniżej 100 m kw. będzie mogła przebywać 1 osoba na 10 m kw., w większych sklepach jak dotychczas - 1 osoba na 15 m kw. - ogłosił Morawiecki.

Zobacz także: mBank webinar, odcinek 4: Uwaga korekta! Co robić, gdy spada?

Zmiana dotknie zatem te mniejsze sklepy, np. osiedlowe. Wracają do nich limity, z którymi musiały mierzyć się na wiosnę.

Ogłoszenie całej Polski czerwoną strefą, które miało miejsce w październiku, wprowadziło limity w największych sklepach (czyli tych powyżej 100 m kw.) - 1 osoba na 15 m kw. W mniejszych sklepach (poniżej 100 m kw.) rząd wprowadził tzw. system kasowy, co oznacza, że na jedną kasę w sklepie mogło przypadać pięciu klientów. Kasa ta nie musiała być otwarta - wystarczy, że sklep posiadał przygotowane stanowisko.

Money.pl sprawdził swego czasu, co oznacza tzw. system limitów kasowych. W mniejszych sklepach (poniżej 100 m kw.), np. popularnych sieciach franczyzowych, których średnia powierzania to ok. 50 m kw., gdzie zainstalowane są dwie lub trzy kasy, maksymalnie będzie mogło w nich przebywać od 10 do 15 klientów.

Teraz jednak ich liczba ulegnie znacznej redukcji. Przy założeniu, że sklep ma ok. 50 m kw., liczba klientów, którzy będą mogli przebywać jednocześnie w środku, zmniejszy się do 5.

A ile osób wejdzie do sklepu wielkopowierzchniowego? Przeciętny dyskont ma od 700 do 1300 m kw w zależności od sieci. Tam jednocześnie zakupy może robić od 46 do 86 klientów.

Więcej klientów przyjmą hipermarkety. Do supermarketów poniżej 2 tys. m kw. wejdą 133 osoby. Do hipermarketów, których powierzchnia sięga nawet 10-18 tys. m kw. jednocześnie zakupy będzie mogło robić 666 do 1,2 tys. osób.

W środę padł kolejny rekord zakażeń koronawirusem. W ciągu doby potwierdzono 24 692 nowych przypadków.

Zmarło 373 pacjentów. Na kwarantannie przebywa ponad 408 tys. osób.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(157)
WYRÓŻNIONE
Mamfosccccccc...
4 lata temu
A kościoły czemu nie zamknięte ???
Emerytka
4 lata temu
Kościoły otwarte kler musi zarabiać handlowiec aktor i inni nie muszą mogą z rodzinami umrzeć z głodu
Rozpacz
4 lata temu
Żyją z naszych podatków i co nam robią?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (157)
Paulina
4 lata temu
Co raz gorzej powinni granice pozamykać wszystkie ...dużo obco krajowców w Polsce a potem zamykać kina i centra handlowe ja nie wybierałam PiSu i źle na tym wyszliśmy mówi jak w innych krajach jest to polska mamy wolność słowa.
no nareszcie!
4 lata temu
W kościołach już od dawna obowiązują restrykcje!
sulcypicjusz
4 lata temu
Morawiecki powiedział 15 osób na 1 metr
tylko tak
4 lata temu
po zakaczeniu coid trzeba wystawic rachunek chinczykom
rzym
4 lata temu
A co z kościołami ?
...
Następna strona