Minister zdrowia w czwartkowej rozmowie z Radiem Plus wyjaśnił, że brak wzrostu obciążenia szpitalnego "otwiera pewną przestrzeń do dalszych decyzji związanych z maseczkami i przejściem ze stanu epidemii, do stanu zagrożenia epidemicznego".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koniec maseczek i izolacji?
Poinformował, że przedstawił premierowi propozycję zniesienia od początku kwietnia obostrzeń dotyczących noszenia maseczek, kwarantanny i izolacji.
Jest to taka decyzja, moment, w którym zaczynamy koronawirusa traktować jako jedną z chorób, które po prostu gdzieś w naszym otoczeniu istnieją. Są cały czas oczywiście groźne, ale mamy je w coraz większym stopniu pod kontrolą – wytłumaczył.
Koronawirus w Polsce. Zakażenia
Minister zdrowia poinformował też, że w czwartek zanotowano 12 300 nowych zakażeń koronawirusem. Zaznaczył, że jest to mniej zakażeń niż w ubiegłym tygodniu, kiedy resort przekazał informację o 13,4 tys. zakażeniach. - Mamy blisko dziesięcioprocentowy spadek — dodał.
Rzeczywiście w ostatnim czasie te spadki zdecydowanie zredukowały tę skalę, bo jeszcze tydzień, dwa tygodnie temu, mieliśmy spadki rzędu 30 proc., a one teraz są jednocyfrowe - wyjaśnił.
Podkreślił, że ważne jest, że cały czas maleje liczba hospitalizacji.