Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Koniec nadwyżki w budżecie. Po trzech miesiącach ponad 3 mld zł deficytu

17
Podziel się:

Szybko stopniała kilkumiliardowa nadwyżka w budżecie państwa. Na koniec marca w kasie brakowało 3,4 mld zł. O tyle wydatki przekroczyły uzyskane dochody.

Koniec nadwyżki w budżecie. Po trzech miesiącach ponad 3 mld zł deficytu
Minister finansów Tadeusz Kościński poinformował o deficycie w budżecie. (KAS)

Mimo ograniczeń związanych z pandemią wpływy do budżetu były na tyle duże, że pod koniec stycznia w kasie państwa było 6,6 mld zł nadwyżki. W lutym duża część tej kwoty została zniwelowana, ale dalej dochody przewyższały wydatki o prawie miliard. Niestety po marcu jest już deficyt.

Resort finansów szacuje, że deficyt budżetu państwa wyniósł 3,4 mld zł - poinformował Tadeusz Kościński. Ocenił, że na tle comiesięcznych danych o sprzedaży detalicznej czy produkcji wpływy podatkowe wyglądają stosunkowo dobrze.

Dochody po trzech miesiącach wyniosły około 101,1 mld zł i były wyższe o 4,9 mld zł (tj. 5 proc.) w stosunku do analogicznego okresu 2020 roku. Same dochody podatkowe wzrosły o 6,5 proc.

Zobacz także: Nowy Ład PiS. Kto zyska, kto straci? Ekspert wyjaśnia

Równolegle wydatki budżetu państwa w okresie styczeń-marzec wyniosły 104,5 mld zł. Udało się je ograniczyć o 1,1 mld zł (1 proc.) względem tych z pierwszego kwartału 2020.

Zgodnie z danymi MF, największym źródłem dochodów budżetu (blisko połowa wszystkich prognozowanych dochodów na ten rok) były wpływy z VAT. Dochody z tego podatku wyniosły około 48,9 mld zł i były wyższe o 4,2 mld zł (tj. 9,3 proc.) w stosunku do wykonania w okresie styczeń - marzec 2020.

Z kolei wpływy z akcyzy po trzech miesiącach były niższe o około 0,8 mld zł (tj. 4,6 proc.). Spadek dochodów z podatku akcyzowego w ujęciu rok do roku wynika z efektu bazy - tłumaczy Kościński.

Dochody zarówno z PIT, jak i CIT po marcu były wyższe od odnotowanych w pierwszym kwartale poprzedniego roku - odpowiednio o 7,1 proc. i 5,7 proc. Natomiast dochody niepodatkowe wyniosły 8,9 mld zł i były niższe o 0,8 mld zł (tj. 8,0 proc.).

Tegoroczny budżet przewiduje, że dochody państwa w całym 2021 roku wyniosą 404,4 mld zł, a wydatki 486,7 mld zł, co oznacza maksymalny deficyt w wysokości 82,3 mld zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(17)
WYRÓŻNIONE
zazas
4 lata temu
Amerykę odkrył ! Wystarczy popatrzeć jak nasz kochany rząd wydaje na prawo i lewo nie swoje pieniądze. Łatwo przyszło łatwo poszło. Zaraz wprowadzą następne podatki bo powiedzą że dziura w budżecie
33333
4 lata temu
no no dobrze rzqdzi PIS i Duda tylko kto za to zaplaci
szok
4 lata temu
i niedowierzanie
NAJNOWSZE KOMENTARZE (17)
babcia
4 lata temu
to kiedy kłamał minister dziś czy wcześniej to już plaga narodowa z kłamstwami rządzących
zcx
4 lata temu
Duda podpisał w jedną kadencję 2 razy więcej podwyżek czy nowych podatków co prezydent Komorowski a ta jego druga kadencja zapowiada się, że idzie po rekord.
zcx
4 lata temu
Od wyborów parlamentarnych 2015 roczny koszt utrzymania państwa wzrósł ponad 250mld zł i rośnie. Do tego ilość pieniędzy w obrocie w ostatnim 1.5 roku wzrosła o ponad 40%, nie licząc depozytów bankowych, co świadczy o dodruku idącym pełną parą. To wszystko spowodowało inflację i rosnące ceny towarów i usług a końca nie widać.
jaaa
4 lata temu
Kasy brakuje. Rządzący mówią że nie opodatkowują nas, ale tych podłych bogatych kapitalistów - banki podatkiem bankowym, wielkie markety podatkiem od powierzchni handlowych, podatek cukrowy dla naszego zdrowia itd. A kto za to zapłaci? I tak my zapłacimy, bo podniosą nam opłaty bankowe i ceny za towary. Wszyscy oddamy te 500+, 13-te i 14-te emerytry. O to jestem spokojny. Ludzie u władzy nigdy krzywdy sobie nie zrobią. Diety, nagrody, posadki dla znajomych i rodziny… Marnotrawstwo, rozrzutność, przywłaszczanie publicznych pieniędzy jest normą. Rządy wielu krajów je zadłużają, by przekupić rozdawnictwem wyborców i wygrywać wybory. To rozdawnictwo odbije nam się kiedyś czkawką. Przeczytajcie sobie ksiazke pt. Emeytura nie jest Ci potzerbna . Opisuje jak można skutecznie budować swój majątek i stać się też finansowo wolnymi bez pomocy rządzących
resa
4 lata temu
i o to okupantowi chodziło