Podczas konferencji prasowej po rozmowach z Rosjanami w Rijadzie sekretarz stanu USA podkreślił, że Unia Europejska nałożyła sankcje na Rosję, dlatego jej udział w przyszłych negocjacjach będzie konieczny.
– Unia Europejska będzie musiała zasiąść do stołu w pewnym momencie, ponieważ również nałożyła sankcje – stwierdził Rubio. Odrzucił jednocześnie sugestie, że Europa została pominięta w negocjacjach, podkreślając, że ich rezultat musi być "sprawiedliwy, trwały i akceptowalny dla wszystkich stron".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
USA przyspieszają rozmowy, ale konsultują się z sojusznikami
Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Mike Waltz zaznaczył, że Stany Zjednoczone prowadzą codzienne konsultacje zarówno z Ukrainą, jak i z sojusznikami. Podkreślił jednak, że Waszyngton zamierza działać szybko, aby doprowadzić konflikt do końca.
– Celem jest zakończenie tego konfliktu w sposób sprawiedliwy, trwały, zrównoważony i akceptowalny dla wszystkich stron – podsumował Rubio.
W stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie, obyło się we wtorek pierwsze od rozpoczęcia wojny w Ukrainie spotkanie delegacji wysokiego szczebla ze Stanów Zjednoczonych i Rosji. Tematem rozmów była odbudowa dwustronnych relacji i przygotowania do możliwych rozmów pokojowych w sprawie Ukrainy.
Zaproszenia do rozmów nie dostała ani Ukraina, ani też Unia Europejska, co wywołało oburzenie zarówno w Kijowie, jak i większości europejskich stolic. Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył, że nie uzna wyniku rozmów w Rijdzie, bowiem wszelkie negocjacje dotyczące Ukrainy są daremne bez Ukrainy.