Kanclerz Olaf Scholz w tym tygodniu będzie rozmawiać z ministrem gospodarki Robertem Habeckiem z Zielonych oraz szefem resortu finansów Christianem Lindnerem z Wolnej Partii Demokratycznej (FDP). Politycy chcą zażegnać kryzys związany z konfliktem dotyczącym przyszłorocznego budżetu.
1 listopada doszło do wycieku projektu programu FDP. Minister finansów przedstawił w dokumencie plan obniżek podatków i ograniczenia już przyjętej polityki klimatycznej. Politco zwraca uwagę, że te propozycje, są zgodne z podejściem FDP do zrównoważonego budżetu, ale są sprzeczne z programami SPD i Zielonych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dokument ma 18 stron i porównano go do projektu z 1982 r. autorstwa ówczesnego ministra gospodarki Otto Grafa Lambsdorffa (również z FDP). Pomysły Lambsdorffa - przypomina Politico - doprowadziły do upadku rządu kierowanego przez SPD, a następnie przejęcia władzy przez chadeków i 16-letnich rządów Helmuta Kohla.
Dokument Lindnera miał "wywołać szok" w biurze kanclerza. W efekcie Scholz zadecydował o organizacji spotkań z koalicjantami, które mogą zakończyć się jedynie na dwa sposoby - koalicja dojdzie do porozumienia lub koalicjanci pójdą swoją drogą.
"To ostatnie oznaczałoby albo upadek koalicji rządzącej, a tym samym przedterminowe wybory, prawdopodobnie wiosną; albo wyjście FDP z koalicji rządzącej, przy czym SPD i Zieloni nadal rządziliby w rządzie mniejszościowym" - uważa Politico.
Spór o budżet
Konflikt w rządzie związany jest z luką budżetową na 2025 r. w wysokości 2,4 mld euro (może być też większa) oraz spowolnieniem gospodarczym - chodzi o znalezienie dodatkowych pieniędzy na ożywienie.
Symbolem niemieckich problemów mają być zwolnienia w fabrykach Volkswagena. Pracę ma stracić kilkadziesiąt tysięcy osób. Volkswagen sprzedaje coraz mniej pojazdów z silnikami spalinowymi, w szczególności w Chinach. W Państwie Środka przejście na elektryki postępuje zdecydowanie szybciej niż w Europie, a Chińczycy chętniej kupują od krajowych producentów, m.in. za sprawą ceny i lepszej digitalizacji.
Kluczowym aspektem koalicyjnych rozmów mają być wyniki wyborów w USA. Wygrana Donalda Trumpa może "zainspirować koalicję do dalszego działania". O wadze wyborów w Stanach Zjednoczonych mówił współprzewodniczący Zielonych Omid Nouripour.
- Będzie to miało poważne konsekwencje dla naszej gospodarki, dla naszego bezpieczeństwa, dla sytuacji militarnej w całej Europie - wyjaśnił Nouripour.