- Główny Urząd Statystyczny złożył ponad 200 wniosków o ukaranie za odmowę spisu - mówi Radiu ZET prezes GUS Dominik Rozkrut. Chodzi o osoby, które odmówiły spisania podczas próby kontaktu poprzez infolinię lub w czasie wizyty rachmistrza.
Kto się nie spisał? GUS złożył wnioski o ukaranie
- Z osobami, które się nie spisały nie będzie już próby kontaktu. Uzupełnimy to o własne źródła i dane statystyczne - mówi Radiu ZET prezes GUS.
Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021 rozpoczął się 1 kwietnia 2021 r. i zakończył 30 września br. Spis odbywa się raz na 10 lat i dotyczy każdej osoby mieszkającej stale, bądź czasowo, na terenie Polski. Jest obowiązkowy.
Jak wyjaśnia GUS, spisowi podlegają "osoby fizyczne stale zamieszkałe i czasowo przebywające w mieszkaniach, budynkach i innych zamieszkanych pomieszczeniach niebędących mieszkaniami na terenie Polski oraz osoby fizyczne niemające miejsca zamieszkania". Podlegają mu także "mieszkania, budynki, obiekty zbiorowego zakwaterowania i inne zamieszkane pomieszczenia niebędące mieszkaniami".
Koniec Narodowego Spisu Powszechnego
Spis jest realizowany następującymi metodami: obowiązkowo, czyli właśnie metodą samospisu internetowego (CAWI) oraz uzupełniająco metodą wywiadu telefonicznego (CATI) oraz metodą wywiadu bezpośredniego (CAPI).
Zakres informacji zbieranych w spisie to m.in. charakterystyka demograficzna, aktywność ekonomiczna, poziom wykształcenia, migracje, charakterystyka etniczno-kulturowa, czy zasoby mieszkaniowe. W formularzu spisowym nie ma pytań dotyczących zarobków, dochodów, czy stanu majątkowego. Dokładna lista pytań spisowych również dostępna jest na stronie https://spis.gov.pl/ w dedykowanej zakładce.
Trzeba pamiętać, że odmowa wzięcia udziału w spisie wiąże się z karą w wysokości do 5 tys. zł, zaś podanie nieprawdziwych informacji grozi karą do dwóch lat pozbawienia wolności.
Pierwsze wyniki spisu powszechnego zostaną ogłoszone w styczniu 2022 r.