Większość Polaków deklaruje się jako osoby wierzące, ale z duchowieństwem coraz mniej osób chce mieć cokolwiek wspólnego – pisze Super Express.
W III RP budżet państwa przeznaczył dla kleru ok. 2,5 miliarda złotych sfinansowanych z podatków wszystkich Polaków. Jak pisaliśmy w money.pl, państwo z roku na rok przeznacza coraz więcej pieniędzy na dopłaty do świadczeń emerytalnych duchownych. W najbliższych latach wydatki mogą jeszcze wzrosnąć.
W ocenie gazety, obnoszenie się Kościoła z bogactwem, co chwila wybuchające skandale związane z pedofilią wśród księży sprawiają, że wierni odwracają się od księży.
Na pytanie "Czy uważasz, że Kościół w Polsce powinien być dotowany przez podatników" aż 91 proc. naszych czytelników odpowiedziało, że nie. Jedynie 7 proc. Polaków było za utrzymaniem Funduszu Kościelnego, zaś pozostali nie mieli zdania.
89 proc. zapytanych stwierdziło, każdy ksiądz powinien się rozliczać jak większość osób na etacie i tak jak w ich przypadku pensje wypłacałby pracodawca.
89 proc. uznało, że cennik za posługę, tj. ślub czy chrzest, powinien być jednakowy w każdej parafii.