Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|

Koniec z "placówkami pocztowymi". Rząd przymknął furtkę dla handlu w niedziele

19
Podziel się:

Weszły w życie przepisy uszczelniające zakaz handlu w niedziele. Omijanie przepisów będzie teraz trudniejsze. Sklepy nie mogą działać w niehandlowe dni pod pretekstem świadczenia usług pocztowych. Otworzyć się z tego powodu będą mogły, jeśli co najmniej 40 proc. przychodów placówki generuje "poczta".

Koniec z "placówkami pocztowymi". Rząd przymknął furtkę dla handlu w niedziele
Rząd uszczelnił zakaz handlu w niedziele (WP, Agata Wołoszyn)

Nowelizacja ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta, która przymyka furtkę do omijania zakazu, weszła w życie 1 lutego. Wprowadza określenie "przeważająca działalność", pod którym kryje się warunek — sklep może być otwarty, jeśli działająca w nim "placówka pocztowa" generuje minimum 40 proc. miesięcznego przychodu ze sprzedaży detalicznej.

Ustawa wprowadzająca stopniowo zakaz handlu w niedziele, przypomnijmy, weszła w życie 1 marca 2018 r. Przewiduje 32 wyjątki. Zakaz nie obejmuje m.in. działalności pocztowej. A ponadto: w lodziarniach, cukierniach, kwiaciarniach, sklepach z prasą, kawiarniach oraz na stacjach paliw.

Zobacz także: Nowa fala inflacji. "Ceny będą rosły, ale dużo wolniej"

Za złamanie zakazu handlu w niedziele grożą kary finansowe. Od 1000 zł do nawet 100 tys. zł. To nie koniec. Uporczywe łamanie ustawy skończyć się może na ograniczeniu wolności.

Zakaz handlu w 2020 r. został zaostrzony. Ograniczono wówczas liczbę dni, w których nie obowiązuje. Do siedmiu. Zakaz nie obejmuje ostatnich niedziel stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia, a także przez dwa weekendy poprzedzające Boże Narodzenie, a także niedzielę przed Wielkanocą.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(19)
WYRÓŻNIONE
Hehehehe
3 lata temu
Obajtek w niedzielę zarobi orlenem na nowe nieruchomości, które przePISze na mamusię krawcową i brata leśnika.
jlkaaaa
3 lata temu
Moja sąsiadka jest kasjerką w supermarkecie , i co? , jest wkurzona bo pracowała dwie niedziele w tygodniu i miała na czynsz , teraz jest w czarnej d..., znam jeszcze kilka osób , które też są wkurzone , ja jestem pielęgniarką i niech szef solidarności mi wyjaśni czemu ja nie mogę spędzić niedzieli z rodziną tylko muszę iść na dyżur , czym ja się różnię od kasjerki ?Tak dbacie by rodziny w niedzielę były razem , to czemu rodziny pacjentów nie idą do nich by się nimi zająć , by ich przytulić , by im dać nadzieję ?
Toruński Tadz...
3 lata temu
Pocałuj "żabkę" w łapkę
NAJNOWSZE KOMENTARZE (19)
Marian
3 lata temu
Do kościoła bo proboszcz tak chce i mordy w kubeł! A zarabiać możecie w tygodniu żeby dać na tace, Proboszcz ma gosposie jak król to do sklepu nie potrzebuje chodzić tym bardziej w niedziele kiedy sam zarabia.
Marcin
3 lata temu
Szkoda słów.
Tu i teraz
3 lata temu
pozamykać sklepy i knajpy na Wiejskiej
Tu i teraz
3 lata temu
pozamykać stacje benzynowe Orlenu...
Tu i teraz
3 lata temu
pozamykać kościoły i opodatkować kler