Od stycznia tego roku na Mazowszu nie można używać tzw. kopciuchów, czyli kotłów bezklasowych (kocioł poniżej klasy 3 lub bez tabliczki znamionowej, ani informacji w dokumentacji kotła). Natomiast od 1 października tego roku w Warszawie obowiązuje zakaz palenia węglem w domach.
Strażnicy sprawdzają, czym palimy w domach
Od 1 października do 10 listopada strażnicy przeprowadzili 495 kontroli nieruchomości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Strażnicy nałożyli 60 mandatów karnych oraz zastosowali 39 pouczeń lub poleceń z artykułu 334 ustawy o ochronie środowiska, związanych z nieprzestrzeganiem ograniczeń, nakazów lub zakazów określonych w uchwale sejmiku województwa - poinformował PAP Referat Prasowy Straży Miejskiej.
"Ponadto w ramach walki ze smogiem, nie można pominąć interwencji wynikających z artykułu 191 ustawy o odpadach. W tym zakresie strażnicy miejscy nałożyli 31 mandatów karnych oraz zastosowali 9 pouczeń lub poleceń związanych z termicznym przekształcaniem odpadów" – dodał.
Za używanie kopciuchów po upływie tych terminów grozi mandat 500 zł lub grzywna do 5000 zł. Za palenie węglem Straż Miejska może wystawić mandat do 500 zł.
Na terenie Warszawy funkcjonuje jeszcze ok. 4,3 tys. kopciuchów.
Odmowa lub uniemożliwienie strażnikowi przeprowadzenia kontroli jest naruszeniem artykuł 225 par. 1 Kodeksu karnego: "kto osobie uprawnionej do przeprowadzenia kontroli w zakresie ochrony środowiska lub osobie przybranej jej do pomocy udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech".