Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MAG
|
aktualizacja

Kontrolerzy masowo odchodzą, ale rząd ma już rozwiązanie. Jest projekt rozporządzenia

169
Podziel się:

Ministerstwo Infrastruktury chce znieść obowiązek posługiwania się biegle językiem polskim przez praktykanta-kontrolera ruchu lotniczego i kontrolera ruchu lotniczego. Taki zabieg ma umożliwić cudzoziemcom podjęcie w Polsce zatrudnienia na tych stanowiskach. Ostatnio PAŻP mierzy się z wieloma odejściami kontrolerów, którzy nie zgadzają się na nowe zasady wynagradzania.

Kontrolerzy masowo odchodzą, ale rząd ma już rozwiązanie. Jest projekt rozporządzenia
Według projektu rozporządzenia kontrolerem ruchu lotniczego będzie mógł zostać cudzoziemiec (East News, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER)

Chodzi o projekt rozporządzenia Ministra Infrastruktury zmieniający rozporządzenie w sprawie licencji i świadectw kwalifikacji personelu służb ruchu lotniczego, który w piątek ukazał się na stronach Rządowego Centrum Legislacji.

Jak napisano w Ocenie Skutków Regulacji (OSR) projektu, zgodnie z obowiązującymi przepisami w sprawie licencji i świadectw kwalifikacji personelu służb ruchu lotniczego, wymagane jest posiadanie "ważnego uprawnienia uzupełniającego w zakresie języka polskiego na poziomie co najmniej 4 operacyjnym w odniesieniu do wszystkich osób ubiegających się o licencję praktykanta-kontrolera ruchu lotniczego albo licencję kontrolera ruchu lotniczego lub posiadających takie licencje w celu zapewniania służby kontroli ruchu lotniczego w polskiej przestrzeni powietrznej".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowy konkurs dla startupów na Game Industry Conference

Dodano, że "przepisy te uniemożliwiają zatrudnienie na stanowiskach praktykanta-kontrolera ruchu lotniczego oraz kontrolera ruchu lotniczego cudzoziemców niewładających językiem polskim nawet na stanowiskach operacyjnych", których celem jest zapewnianie służby ruchu lotniczego w obszarach przestrzeni powietrznej, w których personel lotniczy musi znać angielski.

Wskazano, że "obowiązujące przepisy utrudniają działalność instytucji zapewniającej służbę ruchu lotniczego, ograniczając możliwość pozyskiwania pracowników spośród personelu służb ruchu lotniczego z innych państw".

Kontrolerzy odchodzą, ale rząd ma już rozwiązanie

Jak podkreślił projektodawca, oczekiwanym efektem rozporządzenia jest zwolnienie osób ubiegających się o wydanie albo wymianę licencji praktykanta-kontrolera ruchu lotniczego albo licencji kontrolera ruchu lotniczego wyłącznie z uprawnieniem w zakresie kontroli obszaru z konieczności posługiwania się biegle językiem polskim i posiadania uprawnienia uzupełniającego w tym zakresie.

Przyjęcie takiego rozwiązania wpłynie na usprawnienie procesu pozyskiwania personelu niezbędnego do zapewniania służb kontroli ruchu lotniczego w polskiej przestrzeni powietrznej oraz umożliwi cudzoziemcom podjęcie w Rzeczypospolitej Polskiej zatrudnienia na stanowiskach praktykanta-kontrolera ruchu lotniczego i kontrolera ruchu lotniczego - napisano.

Jak podkreślono, projektowana regulacja "w sposób nieznaczny wpłynie na rynek pracy ze względu na umożliwienie zatrudnienia w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej na stanowisku praktykanta-kontrolera ruchu lotniczego oraz kontrolera ruchu lotniczego, zapewniających służbę kontroli ruchu lotniczego w zakresie kontroli obszaru, osób nieposiadających uprawnienia uzupełniającego w zakresie języka polskiego na poziomie co najmniej 4 operacyjnym".

Jednocześnie praktykanci-kontrolerzy ruchu lotniczego i kontrolerzy ruchu lotniczego nadal zobowiązani będą do posiadania ważnego uprawnienia uzupełniającego w zakresie języka angielskiego.

Jak podano w OSR, zgodnie z informacjami pozyskanymi z Urzędu Lotnictwa Cywilnego, posiadanie uprawnienia uzupełniającego w zakresie języka wymaganego przez państwo członkowskie Unii Europejskiej w odniesieniu do zapewniania służby kontroli obszaru nie jest wymagane przez służby kontroli ruchu lotniczego na Łotwie, Węgrzech i Słowenii.

Ponadto, według autorów projektu, zniesienie wymogu znajomości języka polskiego w odniesieniu do praktykantów-kontrolerów ruchu lotniczego i kontrolerów ruchu lotniczego, "wykonujących czynności lotnicze polegające wyłącznie na zapewnianiu służby kontroli ruchu lotniczego w zakresie kontroli obszaru nie przewiduje się, aby projektowana regulacja miała wpływ na poziom bezpieczeństwa ruchu lotniczego w polskiej przestrzeni powietrznej".

Projekt został przesłany do konsultacji publicznych. Osobą odpowiedzialną za projekt jest wiceminister infrastruktury Marcin Horała.

Spór kontrolerów z PAŻP

Od kilku dni toczą się negocjacje kierownictwa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej z przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego (ZZ KRL). Związkowcy nie zgadzają się na nowe zasady wynagradzania w PAŻP.

Z informacji Agencji wynika, że blisko 170 kontrolerów obszaru i zbliżania z Warszawy znajduje się w okresie wypowiedzenia, który dla większości zakończy się pod koniec kwietnia 2022 r. Według danych na luty w Warszawie zatrudnionych było 208 kontrolerów obszaru i zbliżania.

Rzucanie pracy przez kontrolerów może spowodować spore problemy na polskim niebie. Tylko w ubiegły weekend na Lotnisku Chopina zanotowano 300 opóźnionych rejsów. Jak ustalił money.pl, bezpośrednią przyczyną w 152 przypadkach był "brak personelu kontroli ruchu lotniczego".

"Gazeta Wyborcza" poinformowała, że w czwartek 14 kwietnia z tego samego powodu na największym lotnisku w kraju około godz. 9 wstrzymano starty i lądowania na pół godziny.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(169)
WYRÓŻNIONE
Pull upp
3 lata temu
Zatrudnić kontrolerów ze Smoleńska...na początek niech obsługują samoloty rządowe...
radek
3 lata temu
a może sekta smoleńska zastąpi kontrolerów. Ponoć świetnie się znają na lotnictwie
Misiek
3 lata temu
Nikt nikogo w Polsce do pracy zmusić nie może. Skoro nie chcą pracować za takie pieniądze, znaczy, że warunki są złe. Ci ludzie pracują cały czas pod presją, odpowiadają za życie ludzkie, skoro nie chcą pracować za takie pieniądze znaczy, że ryzyko jest duże.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (169)
xxx
3 lata temu
Otwarte drzwi dla Ukraincow
Karol
3 lata temu
Niezastąpionymi to całe cmentarze usłane.
Grzegorz
3 lata temu
PiS żongluje ludzkim życiem , oby znowu nie było kolejnej brzozy i zamachu putina. Czy oni zdają sobie sprawę co ryzykują ?
bzdurnik
3 lata temu
Jakimś dziwnym trafem najbardziej roszczeniowe grupy zawodowe, to te najlepiej zarabiające.
Bolesław
3 lata temu
Dobrze, niech otworzą zawód tak jak inne otwierają np lekarskie czy dla pielęgniarek. To nienormalne żeby zgraja patoelity dyktowała warunki. Takie rzeczy tylko w Polsce
...
Następna strona