ISW opiera się min. na doniesieniu południowokoreańskiej agencji informacyjnej (Yonhap News Agency), która poinformowała w poniedziałek, że Korea Północna opracowała 240-milimetrowy moździerz rakietowy – system ognia wielokrotnego startu (MSRP), który może eksportować do Rosji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zastępca szefa Głównej Dyrekcji Wywiadu Wojskowego Ukrainy (GUR) generał dywizji Wadim Skibicki powiedział, że Korea Północna dostarczyła Rosji milion sztuk amunicji artyleryjskiej w okresie od września do listopada 2023 r., a urzędnicy amerykańscy poinformowali, że siły rosyjskie wystrzeliły co najmniej dziewięć północnokoreańskich rakiet przeciwko Ukrainie od lutego 2024 r, wskazuje ISW.
Analitycy Instytutu Badań nad Wojną uważają, że Rosja jest otwarta na współpracę finansową, technologiczną i obronną z Koreą Północną w zamian za dostawy amunicji i rakiet balistycznych do wykorzystania na Ukrainie.
Jeszcze do niedawna północnokoreański port przy granicy z Rosją był uśpiony. Od jakiegoś czasu jednak tętni życiem. Zdaniem ekspertów tym szlakiem dostarczana jest broń do Rosji. Pomaga ona Kremlowi w wojnie z Ukrainą, a zarazem napędza gospodarkę kraju Kim Dzong Una – informował Bloomberg pod koniec ubiegłego roku.
Agencja przeanalizowała zdjęcia satelitarne portu Najin, wykonane od października do grudnia. Pokazują one stały strumień wpływających i wypływających statków, a także setki kontenerów, które przewijają się przez obiekt. Trafiają one na wagony kolejowe przygotowywane do transportu towarów.
Transport amunicji na wielką skalę
Bloomberg sugeruje, że częstotliwość dostaw wzrosła od początku października. To właśnie wtedy Stany Zjednoczone oskarżyły Koreę Północną o wysyłanie amunicji do Rosji. Biały Dom przedstawił na dowód zdjęcia przedstawiające broń, która z portu trafia do oddalonego o tysiące kilometrów magazynu w rosyjskim mieście Tichorieck.
Służby USA i Korei Południowej wspólnie twierdzą, że transport amunicji między obydwoma reżimami obejmował setki tysięcy pocisków artyleryjskich.
Służby USA i Korei Południowej wspólnie twierdzą, że transport amunicji między obydwoma reżimami obejmował setki tysięcy pocisków artyleryjskich. Ma to szczególnie znaczenie w obecnym czasie, gdy politycy Stanów Zjednoczonych i państwa Unii Europejskiej nie mogą się porozumieć w sprawie dalszej pomocy dla Ukrainy.