Władze niemieckiego landu Mecklemburgia-Pomorze Przednie miały szybko otworzyć centra szybkich testów na koronawirusa przy przejściach z Polską. Te miały powstać przy przejściach w okolicach Szczecina i Świnoujścia.
Kłopot miały rozwiązać specjalne centra na przejściach granicznych, w których Polacy mieli szybko i tanio robić testy na koronawirusa. - Pierwotny termin, wskutek problemów infrastrukturalnych, wyznaczony na dzień 6 marca, został odwołany - poinformowała jednak w mediach społecznościowych Katarzyna Werth. To polska radna miejscowości Löcknitz, która negocjowała ugodę z Niemcami.
Kiedy więc będzie można zrobić szybki test i łatwo pokonać polsko-niemiecką granicę? Jak dodaje Werth, polska strona stara się, by stało się to "niezwłocznie". Natomiast data ciągle znana nie jest.
Katarzyna Werth dodaje, że polska strona z umowy się wywiązała, gdyż wycofała swoją skargę z sądu na władze Meklemburgii-Pomorza Przedniego.
Polska radna dodała, że obywatele Niemcy mają obecnie prawo do wykonania raz w tygodniu jednego szybkiego testu na COVID-19. Polskie środowiska w Niemczech starają się, by ten przepis objął również tych, którzy chcą zrobić testy na granicy Polski z Meklemburgią.