- Okres przestojów w śląskich kopalniach powinien się niebawem skończyć. Wszyscy ci, którzy próbowali przekonywać, że to ograniczenie było jakimś chytrym planem likwidacji kopalń, gadali kompletne bzdury - zapewnił Jacek Sasin w Salonie Politycznym "Trójki".
Wicepremier wyraził też zdziwienie słowami Dominika Kolorza, szefa śląsko-dąbrowskiej "Solidarności", który przed tygodniem przekonywał, że nikomu nie uda się próba "aksamitnej likwidacji górnictwa". Sasin zapewnił, że w rządzie nikt nie ma takich planów, a górnicy już wkrótce wznowią wydobycie.
Beata Michniewicz zapytała również ministra aktywów państwowych o plany Zjednoczonej Prawicy dotyczące elektrowni atomowej nad Wisłą. Temat ten pojawił się po wizycie prezydenta Andrzeja Dudy w Białym Domu w USA.
- Nie mamy jeszcze wypracowanej formuły. Rzeczywiście ten projekt, wielki projekt, bo to będzie gigantyczna inwestycja, musi być realizowany przez celową spółkę - wyjaśnił Jacek Sasin. - W tej chwili istnieje taka w ramach Polskiej Grupy Energetycznej, ale zdajemy sobie sprawę, że to musi być inwestycja całego państwa - dodał i wytłumaczył, że sama PGE "nie udźwignie" takiego projektu.
Zbliża się również jubileusz setnej dostawy gazu skroplonego do gazoportu w Świnoujściu. Sasin przyznał, że wielkiej imprezy okolicznościowej nie będzie, ale sam fakt takiej okazji pokazuje, że udało się "zdywersyfikować" dostawy gazu do Polski.
Czytaj też: Rewal i Mielno niszczą każdego. Także w wyborach. Walka o wóz strażacki toczyła się do samego końca
Wicepremier odniósł się też do wyników wyborów prezydenckich, które Państwowa Komisja Wyborcza podała we wtorek po godzinie 6. Polityk ocenił, że jest to "dobra pozycja wyjściowa" dla urzędującego prezydenta. Po raz kolejny też zarzucił Rafałowi Trzaskowskiemu, że będzie blokować obóz Zjednoczonej Prawicy.
- Prezydent nie może być wyłącznie hamulcowym i blokującym. A taką wizję prezydentury przedstawia Rafał Trzaskowski - ocenił Jacek Sasin. - Dobra prezydentura to jest prezydentura współpracująca z rządem - dodał.
Ocenił również, że zapowiedź kandydata Koalicji Obywatelskiej o tym, że będzie współpracować z rządem, jest zapowiedzią "pustą", zaś ewentualną wygraną Trzaskowskiego określił jako "prezydenturę wojny". Sasin tłumaczył, że będzie tak dlatego, że obecny prezydent Warszawy na pewno zablokuje politykę rządu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl