Od niedzieli 9 maja Polska będzie zaklasyfikowana w Niemczech jako zwykły obszar ryzyka zakażenia koronawirusem, a nie jako obszar wysokiego ryzyka, jak do tej pory, poinformował Instytut Roberta Kocha (RKI).
Co to oznacza? M.in. ułatwienia dla podróżujących z Polski do Niemiec, którzy nie będą już musieli posiadać negatywnego wyniku testu przed przekroczeniem granicy (nie dotyczy to podróży lotniczych). Test na COVID-19 będzie można wykonać przed wjazdem lub już po przekroczeniu granicy – w ciągu 48 godzin.
Trzeba jednak pamiętać, że chociaż przepisy zmieniają się od 9 maja, w praktyce do 18 maja trzeba posiadać negatywny wynik testu już przy wjeździe do Niemiec. Dlaczego? Jak wyjaśnia ambasada RP w Berlinie, pod uwagę przy wjeździe do Niemiec bierze się klasyfikację danego obszaru, która obowiązywała w okresie 10 dni przed wjazdem.
Z obowiązku wykonania testu są zwolnione osoby, które nie muszą poddawać się kwarantannie na podstawie przepisów landowych, np. odwiedzające w Niemczech lub w Polsce rodzinę pierwszego stopnia pokrewieństwa do 72 godzin.
Co się nie zmienia? W dalszym ciągu konieczna będzie rejestracja wjazdu za pośrednictwem strony internetowej Einreiseanmeldung.de. Osoby przyjeżdżające z Polski do Niemiec nadal, chociaż z pewnymi wyjątkami, muszą odbyć dziesięciodniową kwarantannę. Szczegółowe regulacje wprowadzają tu kraje związkowe, a zatem istnieje 16 różnych rozporządzeń w zakresie kwarantanny.
Zaszczepieni i ozdrowieńcy. Zwolnienia z obostrzeń
Od niedzieli 9 maja w życie wchodzi także rozporządzenie dotyczące wyjątków dla zaszczepionych i ozdrowieńców w Niemczech. Rozporządzenie wprowadza jednolite definicje osoby zaszczepionej, ozdrowieńca i osoby przetestowanej oraz ujednolica zasady we wszystkich krajach związkowych. Kraje związkowe mają jednak nadal prawo ustanawiać dodatkowe zwolnienia.
Zaszczepieni i ozdrowieńcy będą zwolnieni z kwarantanny po wjeździe do Niemiec, będą mogli opuszczać mieszkanie także w czasie godziny policyjnej, o ile taka występuje w danym mieście lub powiecie. Osoby te nie będą też brane pod uwagę do limitu osób przy kontaktach społecznych czy uprawianiu sportu i będą traktowane na równi z osobami przetestowanymi, jeżeli przepisy landowe przewidują dla nich zwolnienia z niektórych obostrzeń.
W zależności od poziomu zakażeń w danym powiecie skorzystanie z niektórych usług (np. fryzjer, kosmetyczka, wizyta w ZOO) jest możliwe dla osób posiadających negatywny wynik testu (nie starszy niż 24 godziny), zaszczepionych lub ozdrowieńców.
Nowe przepisy. Zaszczepieni i ozdrowieńcy
Według nowych przepisów osoba w pełni zaszczepiona to taka, która przynajmniej 14 dni wcześniej otrzymała dwie dawki preparatu, w przypadku szczepionki Johnson & Johnson jedną dawkę. Podana szczepionka musi być dopuszczona przez niemiecki Instytut Paula Ehrlicha. Warunek ten obecnie spełniają preparaty firm BioNTech/Pfizer, Moderna, AstraZeneca oraz Johnson & Johnson). Szczepienie musi być udokumentowane, np. poprzez wpis w Międzynarodowej Książeczce Szczepień (MKS).
Osoby zaszczepione w Polsce powinny zatem posiadać wpis w MKS lub zaświadczenie o szczepieniu w języku angielskim, niemieckim, francuskim, hiszpańskim lub włoskim. Zaświadczenie może być przedstawione w formie papierowej lub cyfrowej – informuje DW ambasada RP w Berlinie.
Podobnie udokumentowane (testem PCR, PoC-PCR lub inną metodą amplifikacji kwasu nukleinowego) musi być przejście choroby COVID-19 u ozdrowieńców. Jako osoby zaszczepione traktowani są również ozdrowieńcy, którzy otrzymali jedną dawkę szczepionki.
Za potwierdzenie bycia ozdrowieńcem może służyć m.in. zaświadczenie lekarskie o przebytej chorobie i pozytywny wynik testu PCR z negatywnym wynikiem testu po zakończonej izolacji.