Lotnisko Gatwick zgłosiło stratę przed opodatkowaniem w wysokości 343 mln funtów - informuje "The Guardian". Przychody portu lotniczego w pierwszej połowie roku spadły o 61 proc.
O jakich liczbach mowa? Drugie największe lotnisko w Wielkiej Brytanii zamiast 372 mln funtów odnotowało przychody na poziomie 144 mln funtów.
Wpływ na pikujące wyniki Gatwick ma trwająca pandemia koronawirusa. To przez nią liczba klientów w pierwszej połowie roku spadła z 22 mln do zaledwie 7,5 mln.
Kiepskie wyniki finansowe musiały się odbić na zatrudnieniu. Na początku tego tygodnia Gatwick ogłosiło redukcję etatów. Pracę straci nawet 600 osób.
Dyrektor Gatwick Stewart Wingate powiedział, że chociaż widać obecnie "niewielkie oznaki poprawy" sytuacji branży lotniczej, to jednak wpływ koronawirusa "będzie widoczny jeszcze przez długi czas". Dlatego też lotnisko musi zabezpieczyć się finansowo.
- Podobnie jak w przypadku każdej odpowiedzialnej firmy chroniliśmy naszą odporność finansową, znacznie zmniejszając koszty operacyjne i nakłady inwestycyjne - tłumaczy Wingate, cytowany przez "Guardiana".
Sprawdź: Lotnisko w Modlinie na skraju upadku. Mimo wątpliwości kroplówka jednak zostanie podłączona
Lotnisko obniży wydatki kapitałowe o ponad 300 mln funtów w ciągu najbliższych dwóch lat. Natomiast bieżące koszty port obniżył o ponad 100 mln funtów. Ponad 70 proc. pracowników pozostaje na urlopie.