Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Orlikowski
|
aktualizacja

Koronawirus. Rolniczy związkowcy apelują do premiera ws. Ukraińców

156
Podziel się:

Apel OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych do premiera Mateusza Morawieckiego w związku z koronawirusem i zamknięciem granic. Związkowcy domagają się od rządu, by zezwolił pozostać w Polsce Ukraińcom, którym kończy się możliwość pobytu.

Apel rolniczego związku do premiera ws. Ukraińców w Polsce
Apel rolniczego związku do premiera ws. Ukraińców w Polsce (East News)

Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych apeluje do premiera Mateusza Morawieckiego. - Rzecz dotyczy bardzo ważnej w obecnym kryzysie kwestii pozostawienia pracowników z Ukrainy na terenie Polski, a tym samym uniknięcia paraliżu produkcji rolno-spożywczej - twierdzi szef związku Sławomir Izdebski. Poniżej udostępniamy treść apelu.

"W związku z decyzją polskiego rządu o zamknięciu granic dla obcokrajowców, prosimy o jak najszybszą interwencję w sprawie umożliwienia pozostania pracowników z Ukrainy, którym kończy się możliwość pobytu na terenie naszego kraju" - czytamy.

"Polska jest jednym z największych producentów żywności w Europie. Od wielu lat produkujemy najwięcej drobiu, pieczarek, mrożonek, jabłek, wiśni, porzeczek. Przemysł polski w wielu dziedzinach zajmuje czołowe pozycje nie tylko w Europie, ale i na świecie, są to branże wymagające bardzo dużych nakładów pracy ludzkiej. Nagły brak pracowników z Ukrainy w związku z zamknięciem jej granic spowoduje załamanie wielu branż w naszej gospodarce i może zagrozić bezpieczeństwu utrzymania łańcucha dostaw żywności" - dodano w apelu.

Zobacz także: Obejrzyj: Żarty się skończyły. "Firmy powinny tworzyć sztaby kryzysowe"

"Obywatele Ukrainy mogli dotychczas wykonywać pracę na podstawie ruchu bezwizowego (maksymalnie 90 dni) lub na podstawie wiz w celu wykonywania pracy (od 6-12 miesięcy). Po tym okresie muszą powrócić na Ukrainę. Do tej pory w ich miejsce rotacyjnie przyjeżdżali inni pracownicy z nowymi zezwoleniami i wizami. Umożliwienie dalszego legalnego pozostania pracowników z Ukrainy znajdujących się obecnie na terenie Polski bez konieczności ich wyjazdu na Ukrainę jest niezbędne dla całej polskiej gospodarki" - czytamy.

"Należy podkreślić, że są to osoby legalnie przebywające na terenie naszego kraju i wykonujące pracę. Potrzebna jest szybka interwencja i wypracowanie uproszczonych procedur, które nie pozbawią polskiej gospodarki siły roboczej. W Polsce pracuje obecnie około 1,2 miliona obywateli Ukrainy. Nieuniknione jest, że światowy kryzys związany z pandemią koronawirusa spowoduje wielomiliardowe straty dla naszej gospodarki, niemniej jednak przychylenie się do naszego wniosku choć w części może je ograniczyć" - zaznaczono w apelu OPZZ RiOR do premiera, pod którym podpisał się Sławomir Izdebski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(156)
WYRÓŻNIONE
OPP
5 lata temu
Potrzebują parobków? Tak, bo polski rolnik jest zajęty. ROLNIK SZUKA ŻONY i nie ma czasu orać.
leos
5 lata temu
Ukraińcy out nie są w UE a prorytetem są Polacy tylko Rolnicy wstyd
robek
5 lata temu
ukraincy nie sa potrzebni w polsce ,niedlugo rodacy nie beda miec pracy
NAJNOWSZE KOMENTARZE (156)
EWA
4 lata temu
NALEŻY ZLIKWIDOWAĆ ROLNICTWO W POLSCE Z BRAKU WODY
SZYMON
4 lata temu
LARRY WINGET MIAŁ RACJE
riko
5 lata temu
po pierwsze apel nie do premiera tylko do kaczynskiego powinien byc skierowany a po drugie polska dla polaków taka jest mysl przewodnia pisu na który ten własnie osobnik w długim płaszczu głosował
Wały[ed]3q-=
5 lata temu
Izdebski? Niech pooddaje kredyty i sam się do roboty weźmie. "Panowie rolnicy", którzy bez wykorzystywania za grosze Ukraińców - nie będą mogli "produkować". 80% tej waszej produkcji i tak szło za granicę. A syf, brud, zniszczenie środowiska - zostawało u nas.
abc
5 lata temu
Niech się sami wezmą do pracy
...
Następna strona