Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Agata Kalińska
|

Koronawirus. Rząd szykuje się na jesień

10
Podziel się:

Szpitale jednoimienne znikają, a zastąpi je trzystopniowy system szpitali, które będą mogły przyjąć kilka tysięcy zakażonych koronawirusem. To element nowej, jesiennej strategii walki z epidemią przedstawionej w czwartek przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego.

Koronawirus. Rząd szykuje się na jesień
Koronawirus w Polsce. Minister zdrowia Andrzej Niedzielski o nowej strategii walki z SARS-CoV-2 (PAP, Tomasz Gzell)

Minister wskazał, że zmienia się charakter epidemii, a poza tym jesień tradycyjnie jest okresem, kiedy rośnie liczba przeziębionych i chorych na grypę. Dlatego rząd chce wdrożyć nową strategię walki z epidemią. - Zmieniamy podejście do epidemii - odchodzimy od środków stosowanych ogólnokrajowo do takich stosowanych regionalnie. Zmieniamy charakter naszego reagowania - powiedział.

Jak zastrzegł szef resorty zdrowia, strategia nie oznacza poluzowania rygorów. - Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni. Dezynfekcja, dystans i maseczki to bardzo ważny element utrzymania pod kontrolą epidemii - powiedział Niedzielski.

Zobacz także: Maseczki wrócą jesienią? Szef GIS komentuje

Jednym z elementów rządowej strategii jest dostosowanie do wymagań walki z epidemią sieci szpitali. - Utworzymy trzy poziomy szpitalnictwa, które będą odpowiedzialne za leczenie pacjentów - mówił minister. Pierwszym miejscem, gdzie będą trafiali zakażeni to szpital powiatowy. W tych szpitalach powstaną izolatoria. Tych szpitali jest ponad 600. Tam pacjent będzie mógł poczekać na wyniki testu na koronawirusa, ale może być też udzielona pomoc ratujące życie.

Kolejnym poziomem będzie 87 szpitali z oddziałami zakaźnymi, gdzie ma być przygotowanych około 4 tysięcy łóżek. Najwyższym poziomem będzie dziewięć szpitali wielospecjalistycznych. Mają mieć około 2 tysięcy miejsc. Tam będą trafiali pacjenci z rozpoznanym zakażeniem koronawirusem, którzy będą wymagali specjalistycznego leczenia.

Podział szpitali na trzy poziomy oznacza, że tym samym znikają szpitale jednoimienne.

Ponadto ma być rozbudowany system mobilnych punktów kontroli. Do szerszego użycia mają trafić szybkie testy antygenowe.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(10)
WYRÓŻNIONE
Rafał
4 lata temu
Ciekawe, kiedy im się znudzi? Ile jeszcze muszą milionów złotych ukraść? Dobrze, że chociaż deklarują normalne dopuszczanie do lekarzy - bo już dość ludzi umarło, czekając na pomoc do otrzymania wyniku testu. Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia. Nie musimy sie zgadzać, ale się szanujmy.
Veritas
4 lata temu
Szpitale powiatowe ratujące życie to śmiech na sali. W każdym bardziej złożonym przypadku odsyłają do placówek wojewódzkich.
jagas
4 lata temu
czyli co, pis zaplanował już kolejne przekręty na lewych maseczkach i respiratorach?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (10)
Mark
4 lata temu
Kradną pieniądze a na szczepionki kasy brak..Wstyd..Nic nie robią z zakażeniami tylko wymyślają ..strefy..Mówią szczepcie się..ale czym ?..Tak nas, nasz Rząd zabezpieczył.Zostaje nam weterynaria i szczepionka przeciw wściekliżnie..
Zanika
4 lata temu
Lekarze w polsce mowia ze pandemia zanika a pis dalej swoje
ania
4 lata temu
no tak zmienił się minister i coraz mniej chorych w statystykach tak raptownie
Witold
4 lata temu
Mam tylko jedno pytanie: Kto finansuje tych "naukowców",bo według symulacji komputerowych miały nas umierać miliony,tymczasem nawet podciąganie pod wirusa osób zmarłych na inne choroby,daje mizerne zgony, mniejsze niż zwykle,więc niech te symulacje włożą sobie w d... Mam nadzieje, że ktoś kiedyś was wszystkich rozliczy za rozwalenie gospodarki, zamknięcie firm, straty finansowe, moralne, depresje, rozstania, rozwody, tragedie rodzinne, zmarnowane wakacje, zmarnowane szanse, za utratę zdrowia przez ludzi , którzy nie mogą dostać się do lekarza z powodu innych chorób.
🤪🤔🤫
4 lata temu
Mniej testowania, lepsze wyniki - PL Więcej testowania bo to więcej danych - Świat Nowy minister chce mieć lepsze statystyki :)