- W przypadku szkół zdecydowaliśmy o kontynuacji zamknięcia szkół do 23-24 grudnia, a następnie podjęliśmy decyzję, że przerwa edukacyjna w szkołach będzie od 4 do 17 stycznia dla wszystkich - powiedział premier podczas konferencji prasowej.
Oznacza to, że szkoły będą zamknięte miesiąc dłużej, niż wcześniej planował rząd. Według poprzednich decyzji, uczniowie mieli mieć zdalne zajęcia do 29 listopada.
Rząd zdecydował też, że nie będzie ferii zimowych w różnych terminach dla różnych województw - tak jak co roku. W całej Polsce zimowa przerwa odbędzie się między 4 a 17 stycznia. Premier zaapelował, by w tym czasie nie planować wyjazdów. - Ma to być przerwa od nauki, proszę, by nie planować w tym terminie wyjazdów - mówił.
- Byliśmy nakłaniani do otwarcia szkół. (...) Ferie, które zwykle były rozłożone na różne województwa w różnym czasie, dzisiaj muszą być skumulowane w jednym czasie po to, by ruch był najmniejszy, by nie zamawiać wyjazdów, by nie wyjeżdżać za granicę, by siedzieć w domu, by mobilność była jak najmniejsza - dodał szef rządu.
